ciekawe jak zawsze

fajne

:) racja :). Najczęściej "zarzut" o przynależności do TWA - stawiali Ci, którzy TWA (w pojęciu takim jak zdefiniował je Krushon) nie mieli. Przypuszczam, że i wiele innych przyczyn - mentalno-socjologicznych - spowodowało, że o Portalu powstała taka, a nie inna opinia. Przykłady jakiś osobistych gierek można spotkać - niestety - nadal :), choć wydawać by się mogło, że coś się zmieniło :).

Nie będę odkrywczy jeśli napiszę, że poczynania (co robię, czego nie robię, napiszę, nie napiszę, ocenię, nie ocenię - dostanę "strzał, żem w TWA" itd) większości userów determinuje zjawisko TWA ze wszystkimi konsekwencjami tego „zjawiska” (nota bene, zupełnie naturalnego dla portalu społecznościowego). Ciekawsze jest to, że każdy pała świętym oburzeniem, że przecież On nie należy do żadnego TWA. Jest niezależny. Inni tak – na pewno, ja – oczywiście, że nie!:) Kluczowe pozostaje inne pytanie: Jeśli pozostawiam częściej komentarze pod fotografiami których, nastrój, tematyka, kadr, tonacja etc jest mi bliższa, bo takie mi się po prostu bardziej podobają, a ich Autorzy postępują w podobny sposób i z tego samego powodu komentują moje zdjęcia (abstrahuję od potwornie silnej zasady wzajemności, która powoduje ogromne poczucie bycia zobowiązanym, ale „umiejętność” zdystansowania się od tej zasady podważyłaby wiele zasad funkcjonowania społeczeństw))) to czy jestem w TWA czy nie? No nie dajmy się zwariować!:))) Jestem tu stosunkowo krótko, ale za chwilę w wyniku takich działań podejrzliwo-tropicielskich, jak pisze Sławek R. zamkniemy „sklepik, a ostatni zgasi światło” Dystansu i OBIEKTYWIZMU (tego czasem bolesnego dla naszej "tfurczości" i naszego EGO przede wszystkim) sobie życzmy – to powinno wystarczyć. Wszak dla większości to tylko zabawa, ( o profesjonalistach nie piszę, bo coraz mniej ich tutaj, a szkoda)

myślę, że poza lenistwem :)), u niektórych decyzja: pisać/nie pisać - to nadal kwestia pewnych "zaszłości"... A u nowicjuszy - owa opinia :)

tak czytam sobie dyskusję (ciekawa!!!) i zgadzam się z ja-nuszem. Nie wiem tylko czy to lenistwo jest jedyną (najważniejszą?) przyczyną, że nie piszemy pod zdjęciami innych...

Fajne.

Tak mi się w głowie zakręciło.

no przecież wiem - ale jak zauważyłem ostatnio jest ogólny odwrót od portali fotograficznych i nie tylko - ludziom się chyba znudziło wrzucanie zdjęć do internetu. teraz moda na wystawy - parę trochę lepszych gniotów zrobisz bracie i już wieszasz wystawę :D

ale mamy złą opinię w necie............ może jesteśmy hermetyczni, do tego wiadomo, że część ludzi odchodzi

@Sławku - nie pisz takich herezji :)) jeszcze ktoś przeczyta i zostaniesz zaliczony do wyznawców spiskowych teorii...

barszczon - ale w takim razie jesteśmy inwigilowani :))) przez kogo w takim razie? pracodawcę, jak robimy to w godzinach pracy? żony, jak w czasie wypełniania obowiązków domowych?

świetnie to wyszło - dorzucę jeszcze jedną ocenę żeby podwyższyć statystykę plfotową:D

:) część oglądaczy pilnie pilnuje by nie pozostawić po sobie śladu... a nie daj Boże oceny :))

ale nie ma zasady, bardziej niepokojące jest to, że jest wielu oglądaczy, ale nie chcę się im nawet napisać tak lub nie

może jakiś mecz jest czy co? nie....... już wiem "mam talent" :)))

Sławku, jest git :)

GTI

błysk

Fajnie ci to wyszło :)

super ....

+

podoba się :)