pionowe linie to efekt nałożonych klatek, to lubię szczególnie jeśli to nieintencjonalne ;)

zgodzę się tylko na to że szare tło nietrafione, ale to nieważne, od dawna ramki ignoruję, pewnie gdyby było większe łatwiej by się czytało...

Podoba mi się jak linie poręczy układają się w kadrze. Dziecko wyglądające przez siatkę na świat ;) Nie rozumiem natomiast tych pionowych lini...

Mniejsze, mniejsze trzeba wstawić.

a mnie zniechęca forma, jakość i sposób prezentacji... przekazu emocjonalnego jakiegoś wielkiego też nie dostrzegam...

bo to nie do zrozumienia... albo czujesz albo nie... nikt nie jest w stanie wytłumaczyć... spróbuj zagrać w skojarzenia, może pomoże;) pzdr :)

sorry, ale nie wytłumaczyłaś mi...

przekaz emocjonalny jest! a estetycznie też nie zniechęca ;)

emolka, ale co konkretnie jest świetne... bo może ja faktycznie nie rozumiem...

zostaw, świetne jest!

wyrzuć to

przez pomyłkę się dodało?