Światełko grało pięknie tylko na pierwszym planie, natomiast mgła została "wpompowana" do Krakowa korytem Wisły. Gdy wyjechałem z pod Wawelu była jeszcze super przejrzystość (widoczna na poprzednim moim zdjęciu) w mieście, a gdy dotarłem była taka fajna mgiełka. Pozdrawiam.
basniowo i nostalgicznie...pieknie...lubie takie klimaty:)
nic tu praktycznie nie widzę
Światełko grało pięknie tylko na pierwszym planie, natomiast mgła została "wpompowana" do Krakowa korytem Wisły. Gdy wyjechałem z pod Wawelu była jeszcze super przejrzystość (widoczna na poprzednim moim zdjęciu) w mieście, a gdy dotarłem była taka fajna mgiełka. Pozdrawiam.