Tu tez bedzie do trzech razy sztuka. Rok wczesniej tak sobie wyszlo, w tym roku sie rozpuscilo, moze za rok cos sensownego zdejme (marzy mi sie oblask w wodzie ;) )
Mnie przeraza, bo mam 40 nowych skanow, do obrobienia i do powieszenia ;) Jak odzyskalem skaner, to sie przyssalem z calymi wakacyjnymi zaleglosciami. A tak naprawde, to by wypadalo jeszcze kilkadziesiat malych powtorzyc (co to prazki wczesniej zalapaly...)
Aleś poszalał...ja dziś tylko trzy zdjałem miesięczne ponad chyba od kumpla z działki i jedynie jedno się nadaje do prezentacji...3 litrowa pucha z oliwek nie dała tym razem rady:( puszka po groszku konserwowym, która na dachu bloku przetrwała pół roku też nie poszła bo denko się zawinęło do środka i się zdjęcie poprześwietlało a do tego był tam ilford...
Agfa, walec, rok nad Zalewem Wislanym. Nauczka, ze mokry papier nalezy od razu wyjac z puszki i wysuszyc, a nie odkladac na pozniej zamkniety w kamerze. Obraz zaraz po zdjeciu byl mokry, ale caly. Po 2 tygodniach lezakowania poziomo w puszce zostalo tylko tyle...
To wsadz papier kartonowy zamiast PE - szybciej grzyba lapie ;p
Mi się widzi... koło piatku powiesze moja aquasolarkę... :)
fajna kiszonka
Tu tez bedzie do trzech razy sztuka. Rok wczesniej tak sobie wyszlo, w tym roku sie rozpuscilo, moze za rok cos sensownego zdejme (marzy mi sie oblask w wodzie ;) )
Ma swój klimat...
;) To otwieraj jak najszybciej, moze jeszcze cos da sie uratowac ;)
heh to samo zrobiłem ze swoim 10 miesięcznym papjórem ;) ale drugi raz jeszcze puszki nie otwierałem ;))
manic[ 2011-09-13 22:49:10 ] horyzont tez sie wali ;) Na krzywym slupie wisialo :)
komarek66[ 2011-09-13 22:49:00 ] tak, dokladnie tam :)
ten wzer drzewo przypomina, dlatego mi glowe na bok przechyla
To z tego miejsca gdzie następne 2 powiesiłeś???
się zakisiła... ale z charakterkiem :)
Mnie przeraza, bo mam 40 nowych skanow, do obrobienia i do powieszenia ;) Jak odzyskalem skaner, to sie przyssalem z calymi wakacyjnymi zaleglosciami. A tak naprawde, to by wypadalo jeszcze kilkadziesiat malych powtorzyc (co to prazki wczesniej zalapaly...)
Aleś poszalał...ja dziś tylko trzy zdjałem miesięczne ponad chyba od kumpla z działki i jedynie jedno się nadaje do prezentacji...3 litrowa pucha z oliwek nie dała tym razem rady:( puszka po groszku konserwowym, która na dachu bloku przetrwała pół roku też nie poszła bo denko się zawinęło do środka i się zdjęcie poprześwietlało a do tego był tam ilford...
No ja wiem, ze te wyzarte sa przewaznie ciekawsze, ale jak juz sie bylo w ogrodku i witalo z gaska, to zal troche tego roczniaka ;)
a mnie się właśnie to wyżarte podoba
trafia w mój gust
Agfa, walec, rok nad Zalewem Wislanym. Nauczka, ze mokry papier nalezy od razu wyjac z puszki i wysuszyc, a nie odkladac na pozniej zamkniety w kamerze. Obraz zaraz po zdjeciu byl mokry, ale caly. Po 2 tygodniach lezakowania poziomo w puszce zostalo tylko tyle...
w poziomie chce sie ogladac