Nie powiedziałbym, aby to zdjęcie miało charakter dokumentu, aby było odpowiednikiem w malarstwie scenki rodzajowej, bo tymże jest street, niemniej jednak pod jaką kategorię nie zostałoby podpięte, powinno bronić się samo. Niby banał, ale z drugiej strony zagadka. Nie wiadomo do końca co jest na zdjęciu, co to za przedmioty, nie wiadomo też co jest w tle. Ani temat zdjęcia, ani jego przesłanie nie są jasne a wydaje się, że raczej też nie idzie otu o linie, wzory i kształty geometryczne jak w minimalu. Ale być może właśnie w tym rzecz? Nie wiem więc, co oglądam, ale wydaje się to nie być takie złe! :D
Nie powiedziałbym, aby to zdjęcie miało charakter dokumentu, aby było odpowiednikiem w malarstwie scenki rodzajowej, bo tymże jest street, niemniej jednak pod jaką kategorię nie zostałoby podpięte, powinno bronić się samo. Niby banał, ale z drugiej strony zagadka. Nie wiadomo do końca co jest na zdjęciu, co to za przedmioty, nie wiadomo też co jest w tle. Ani temat zdjęcia, ani jego przesłanie nie są jasne a wydaje się, że raczej też nie idzie otu o linie, wzory i kształty geometryczne jak w minimalu. Ale być może właśnie w tym rzecz? Nie wiem więc, co oglądam, ale wydaje się to nie być takie złe! :D