tak jest, też pamiętam te gry w karty w rodzinie w oparach dymu. problem polega na tym, że na niektórych fotach taki rekwizyt pasuje, i tu IMO tak właśnie jest
Ten pet (za puzi)..........chyba teraz nie jest popularny( marka była taka POPULARNE wcześniej SPORT)... pamiętam z dzieciństwa na spotkaniach rodzinnych kłęby dymu pod sufitem .... a my dzieciaki z radością podskakiwaliśmy rozwiewając ten dymek....teraz inne (na szczęście lepsze) czasy ...mniej dymu....:)
+
+++
jeśli nie zaciąga się to ok...:)
i może sie nie zaciąga???
no to prawda pali na powietrzu...
tak jest, też pamiętam te gry w karty w rodzinie w oparach dymu. problem polega na tym, że na niektórych fotach taki rekwizyt pasuje, i tu IMO tak właśnie jest
Ten pet (za puzi)..........chyba teraz nie jest popularny( marka była taka POPULARNE wcześniej SPORT)... pamiętam z dzieciństwa na spotkaniach rodzinnych kłęby dymu pod sufitem .... a my dzieciaki z radością podskakiwaliśmy rozwiewając ten dymek....teraz inne (na szczęście lepsze) czasy ...mniej dymu....:)
najbardziej dojrzały jest ten pet