Ja tam nie mam nic przeciwko temu żeby być typowym Polakiem. W końcu trochę bez sensu by było, gdybym mieszkając między Odrą i Bugiem zachowywał się jak np. typowy Nigeryjczyk. Trochę tylko nie rozumiem co tu ma do rzeczy "szukanie dziury w całym". To nie ja zacząłem dyskusje o tej skazie. Posadziłem o powstanie tej rysy skaner, bo sam miałem identyczne "efekty specjalne" na swoich zdjęciach i też początkowo podejrzewałem, że to rysa, później sądziłem że skaner mi się popsuł, a ostatecznie okazało się, że to była wina małego paproszka.
Podpowiadam: Ta krecha przez środek obrazka to nie wina aparatu tylko skanera. Obstawiam, że w tym miejscu gdzie holder do filmu ma dziurki do kalibracji jest jakiś pyłek. Oczyścić dokładnie szybę i holder w tym miejscu i krecha więcej się nie pojawi... no chyba, że rysa jest widoczna bezpośrenio na negatywie - wtedy przepraszam za głupie wymądrzanie... ale coś mi się widzi, że to jednak skaner winien.
ach i och...
lajk it :)
!!! najs szot !!!
!
Bo lubię jak w książkach są obrazki.
Vżoseq---a ja jesli moge Ci doradzic to Ty pisz ksiazki!! po diabla Ci ta fotografi??? :))))
Ja tam nie mam nic przeciwko temu żeby być typowym Polakiem. W końcu trochę bez sensu by było, gdybym mieszkając między Odrą i Bugiem zachowywał się jak np. typowy Nigeryjczyk. Trochę tylko nie rozumiem co tu ma do rzeczy "szukanie dziury w całym". To nie ja zacząłem dyskusje o tej skazie. Posadziłem o powstanie tej rysy skaner, bo sam miałem identyczne "efekty specjalne" na swoich zdjęciach i też początkowo podejrzewałem, że to rysa, później sądziłem że skaner mi się popsuł, a ostatecznie okazało się, że to była wina małego paproszka.
Vżoseq--nic nie szkodzi jestes typowy Polak ,zawsze szukac dziury w calym!!
Vżoseq: rysa jest na negatywie;)
Podpowiadam: Ta krecha przez środek obrazka to nie wina aparatu tylko skanera. Obstawiam, że w tym miejscu gdzie holder do filmu ma dziurki do kalibracji jest jakiś pyłek. Oczyścić dokładnie szybę i holder w tym miejscu i krecha więcej się nie pojawi... no chyba, że rysa jest widoczna bezpośrenio na negatywie - wtedy przepraszam za głupie wymądrzanie... ale coś mi się widzi, że to jednak skaner winien.
Aaaa znam ten ból - mnie tak Zenitek w pewnym momencie zaczął rysować klisze...
Zeny: jak wywoływałem negatyw to pewnie go lekko uszkodziłem ;)
Ta krecha przez środek obrazka co daje...?
słoneczko:)
Cudnie.
jest pieknie..
niezłe
normalnie Loreena McKennitt