Ale wolę na niższych pułapach, bo w awionetce jestem sam, mogę wychylić łba i focić co chcę, bo pilot jest tylko dla mnie.
W czarterze nie mam możliwości nawet wyboru miejsca do siedzenia.
Co prawda 10000 metrów robi wrażenie zawsze, ale powinni budować rejsowe samoloty z tarasem widokowym dla fotografujących. :)))
ciekawe
Ale wolę na niższych pułapach, bo w awionetce jestem sam, mogę wychylić łba i focić co chcę, bo pilot jest tylko dla mnie. W czarterze nie mam możliwości nawet wyboru miejsca do siedzenia. Co prawda 10000 metrów robi wrażenie zawsze, ale powinni budować rejsowe samoloty z tarasem widokowym dla fotografujących. :)))
fajnie być ponad chmurami....
Prawdopodobnie, to gdzieś w rejonach Serbii, chyba bliżej Macedonii, bo rysunek jeziora przypomina Mavrovo, ale pewny nie jestem.
Alicjo, bo nie mogę go znaleźć na mapie. Poprzednie zdjęcie to kawałek Grecji, ale też miałem trudności z odnalezieniem.
dlaczego nie napiszesz gdzie ten kawalek lezy na tym swiecie?? :))
za dużo straciłeś w obróbce
Widok z 10 000 metrów
myslalam, ze to chmury... patrze i widze tez wode... a potem lad... dosc fajne :)