nie chcę nic mówić ale właśnie wtedy tam byłem - na początku lat 70 :) Jedyne zdjęcia jakie miałem straciłem - ukradli aparat (fajny praktiflex z wizjerem - kominkiem kiedy zostawiłem go na dachu samochodu i oddaliłem się na chwilę) :)
I pewna ciekawostka. Wygląda jak z filtrem połówkowym? To nie był filtr tylko wadliwie domykająca się przysłona w obiektywie (nie migawka w aparacie). Zmieniała swoją wartość w trakcie ekspozycji przy dużych wartościach (mocnym domknięciu) i uwidaczniało się to również przy krótkich czasach naświetlenia.
z rzymem absolutnie kojarzy mi się to: http://www.youtube.com/watch?v=z_IFHfXNt0Q&feature=related
Nie byłem nigdy w Rzymie :)
po prawej stronie tej ulicy, na rogu, przy tym przejściu dla pieszych kupiliśmy harmonijkowy album slajdów Rzymu. mam go do dzisiaj :)
o ile pamiętam ja byłem w 70. :)
to z drugiej połowy lat 70 ;-)
nie chcę nic mówić ale właśnie wtedy tam byłem - na początku lat 70 :) Jedyne zdjęcia jakie miałem straciłem - ukradli aparat (fajny praktiflex z wizjerem - kominkiem kiedy zostawiłem go na dachu samochodu i oddaliłem się na chwilę) :)
:)
Dolce vita :-). Smakowiteość. p-m.
I pewna ciekawostka. Wygląda jak z filtrem połówkowym? To nie był filtr tylko wadliwie domykająca się przysłona w obiektywie (nie migawka w aparacie). Zmieniała swoją wartość w trakcie ekspozycji przy dużych wartościach (mocnym domknięciu) i uwidaczniało się to również przy krótkich czasach naświetlenia.
:D ale perelka :)
Bo to ze starego filmu ORWO (slajd) ;-)))
fajne... brakuje tylko takiej specyficznej muzyczki... :)
Rzymskie wakacje;)
jak ze starych filmów :)