Dobrze kojarze, ze gdzies tam z parapetu? A jesli zle kojarze - to moze jednak z okna by sie dalo (nawet zza szyby), bo kierunek jest chyba wlasciwy :) A na oknie byloby bezpieczne, no i gdyby za szyba, to by nie zalalo...
Burze to chyba juz wszedzie. Mam nadzieje, ze od soboty bedzie lepiej, bo mi znowu osmiornica poplynie... :( Pod katem to chyba nie ma znaczenia, jak zacina deszcz, to przez otworek bierze...
to mi sie dobrze kojarzy;)
Moje przeoczenie, ale zwale to na pogodę. :) Tylko limit wyczerpałem niepotrzebnie...
Chciałbym jakąś mega burzę u mnie, bo mi aparat stygnie :)
Dobrze kojarze, ze gdzies tam z parapetu? A jesli zle kojarze - to moze jednak z okna by sie dalo (nawet zza szyby), bo kierunek jest chyba wlasciwy :) A na oknie byloby bezpieczne, no i gdyby za szyba, to by nie zalalo...
Burze to chyba juz wszedzie. Mam nadzieje, ze od soboty bedzie lepiej, bo mi znowu osmiornica poplynie... :( Pod katem to chyba nie ma znaczenia, jak zacina deszcz, to przez otworek bierze...
Puszka była pod kątem i to chyba przyczyna zalania. Co do pogody to faktycznie tegoroczne lato wilgotne, właśnie skończyła się u mnie MEGA BURZA...
Delicious13 - Tse tse tse!!! Złośniku Ty! =) No lato Was w ojczyźnie nie rozpieszcza słyszałem...
Oj nareszcie sie komuś coś nie udało :P
Połowę puszki w wodzie...
widać że pływała :)