siwis: krzyży ci u nas dostatek...stoją też na Smereku i na Haliczu...mniejsze niż na Tarnicy ale też solidne, metalowe...ale kudy im tam do np. do krzyży wystawionych przez diecezję bielsko-żywiecką na Hrobaczej Łące czy Będoszce Wielkiej - te mają co coś po 35 m wysokości...:)
Pamiętam Bieszczady jeszcze w miarę dzikie, surowe, gdzie życie nie hłaskało. Myślałem, żeby się wybrać kiedy w podróż sentymentalną, ale gdy się dowiedziałem, że na Tarnicy jebnęli krzyż, odechciało mi się. A teraz jeszcze te deski... :{((
siwis: deski mają utrzymać wędrujących w ryzach, są na wielu odcinkach głównych szlaków...może są trochę "obcym ciałem" w tym pejzażu, ale chyba dość dobrze spełniają swoją rolę...
ładnie wytyczone
Się widzi
cudeńka!
Tak ja w Austrii, tam krzyży na górach w nadmiarze :/
Ba! Jeszcze kilka lat, i charakterystyczne będą te góry, na których nie ma krzyża... :{(
siwis: krzyży ci u nas dostatek...stoją też na Smereku i na Haliczu...mniejsze niż na Tarnicy ale też solidne, metalowe...ale kudy im tam do np. do krzyży wystawionych przez diecezję bielsko-żywiecką na Hrobaczej Łące czy Będoszce Wielkiej - te mają co coś po 35 m wysokości...:)
Pamiętam Bieszczady jeszcze w miarę dzikie, surowe, gdzie życie nie hłaskało. Myślałem, żeby się wybrać kiedy w podróż sentymentalną, ale gdy się dowiedziałem, że na Tarnicy jebnęli krzyż, odechciało mi się. A teraz jeszcze te deski... :{((
Aż by się chciało od razu tam powędrować... super widok dobrze pokazany.
Lubię takie widoki
siwis: deski mają utrzymać wędrujących w ryzach, są na wielu odcinkach głównych szlaków...może są trochę "obcym ciałem" w tym pejzażu, ale chyba dość dobrze spełniają swoją rolę...
aj... mam taki plan... mam......:)
Bieszczadzkie połoniny rzeczywiście zjawiskowe są... A czemu ta droga taka odeskowana? Czy teraz w Bieszczadach tak wszędzie... ? :{)
+++
:D Śliczne miejsce i kadr - Podoba mi się! :))