Opis zdjęcia
Nr. 787. Pierwszy kościół w tym miejscu został wzniesiony pod koniec XI wieku pod wezwaniem Michała Archanioła niedaleko rozwidlenia dróg prowadzących do Giecza i Śremu. 6 maja 1170 roku książę Mieszko III Stary i bp. Radwan założyli przy kościele św. Michała hospicjum (przytułek) dla wędrowców i pątników. W 1187 roku kościół i hospicjum Mieszko przekazał zakonowi joannitów, którzy zajmowali się pomocą podróżnym. Na przełomie XII i XIII wieku zakon rozpoczął budowę nowego kościoła, który po licznych przebudowach przetrwał do dziś. Jest to jeden z pierwszych kościołów w Polsce, do którego budowy użyto cegły. Joannici przed 1288 rokiem zmienili patrona kościoła na św. Jana Jerozolimskiego (Jana Chrzciciela). Jest to kościół dwunawowy, kryty spadzistym dachem. Ściany podpierają masywne skarpy. Wieża niewiele wyższa od nawy kryta jest niesymetrycznym dachem, od wschodu do świątyni przylega barokowa kaplica Świętego Krzyża przykryta kopułą z latarnią. Najstarsze - romańskie mury wykonane w wątku wendyjskim. W romańskim portalu znajdującym się od zachodu prawa kolumna to rekonstrukcja, zaś lewa pochodzi z XI wieku. Co ciekawe jest ustawiona bazą ku górze a głowicą ku dołowi - zatem "stoi do góry nogami". Nad portalem figura Jana Chrzciciela. W tej samej ścianie znajduje się romańskie okno w formie rozety. Oryginalne, romańskie okno widoczne również na wschodniej ścianie prezbiterium (uwidoczniło się po wyburzeniu drugiej, niezabytkowej zakrystii). Szczyt kościoła zdobi krzyż maltański.
pająki i pajęczyny :)
Mam trochę zdjęć tej świątyni o różnych porach dnia i roku (stosunkowo blisko mieszkam) jak coś opracują to pokażę bo bryła architektonicznie ciekawa wielce... Mnie bardzo urzeka swym pięknem... Dzięki serdeczne za wizytę...
http://plfoto.com/zdjecie,architektura,sw-jan-za-murami,2299668.html - z zewnątrz też bardzo ładnie wygląda, może tak jakieś zdjęcia za dnia robione masz ? Wydaje mi sie że "pociągnięcie" tematu byłoby ciekawe i warte kilku jeszcze zdjęć. Pozdrawiam :)
Dzięki za opinię i wyczerpujące uzasadnienie... Niestety kościół w dzień powszedni zamknięty... czasem otwarte małe drzwi na wprost ołtarza ale krata uniemożliwia wejście i zrobienie naprawdę przemyślanego kadru tego interesującego wnętrza .. Teraz patrząc wpadłem na pomysł takiego dyptyku, który pokaże wnętrze i bryłę z zewnątrz na której widać ślady rozbudowy późnogotyckiej może to być nawet ciekawe... Pozdrawiam dziękując za cenne uwagi i sugestie ... BJZ
tak jak pisałem. Ciekawe bardzo, zwłaszcza że uzupełnione naprawdę porządnym opisem (!) Jednak wolałbym się skoncentrować na jednym zdjęciu a nie "skakać" oczami z jednej pracy na drugą, dlatego w powyższym wypadku dyptyk moim zdaniem się nie sprawdza. Z zaprezentowanych zdjęć - to prawe wydaje się lepiej w kadrze poukładane, chociaż zdecydawać się chyba należało i wybrać - albo podnieść głowę wyżej i dokładniej pokazać rozetę która pięknie oplata strop - albo podejść bliżej i skupić się na malowidłach portalu w głębi, przed ołtarzem. Obecny kadr chce pokazać wszystko naraz i po prostu troszkę okazuje się za ciasny. Z drugiej strony - warunki jakie miałeś - i tak dobrze wszystko udało Ci się rozplanować w tak krótkim czasie. Tyle mojego mędrkowania ;) Raz jeszcze dziękuje za wyczerpujący opis, bardzo lubie poczytać takie ciekawe informacje.
Dyptyk przedstawia wnętrze nawy bocznej i nawy głównej romańskiego kościoła św. Jana jerozolimskiego za murami w Poznaniu... Zdjęcie robione zaraz po nabożeństwie niestety z ręki bez statywu... Ciekaw jetem Waszych uwag o tej formie prezentacji wnętrza sakralnego......
wolałbym każde z osobna oglądać, mz "parka" nie sprawdza się w przypadku architektury ;)