Opis zdjęcia
Brak opisu.
hassan :))) - dobre
Moja Sonia pyta o Czajnika. Zajęty wieczorem?
no, ewentualnie.... :P
raczej klekoczesz :)
ja sie nie denerwuje przeciez... tylko sie smieje :)
oki, już się nie odzywam, nie denerwuj się Simoses
kekekke
ok :)
nie muszę :)
to zweryfikuj swoich znajomych
ale mówię o moich znajomkach :)
nie musieli! patrz co w blogu wypisales.
oki, oki, ale czemu wszyscy pytali o kota a nie o mnie, czy się nie wywaliłem lub czy mi się nic nie stało??
chyba od opony :) jesli dobrze pamietam
od czego??
hehehe to go odklej :)
i znów kot... chyba mnie prześladuje duch tamtego kota... gggrrrr
ups. nie za bardzo kategorycznie. jakem kociara ;)
Jaguar -> A mi się właśnie podoba takie nieostre. Coś w sobie ma. Ale szkoda ucha :)))
lubie kocury...
sorry za lewe ucho ma je tak duze ze nie zmiescilo sie w kadr :) co do czajnika to sie tak nazywa moj kot
naprawe jak w niebie... jak kot moze się zwać "czajnik"??? :)) A gdzie się podziało lewe ucho?
hassan :))) - dobre
Moja Sonia pyta o Czajnika. Zajęty wieczorem?
no, ewentualnie.... :P
raczej klekoczesz :)
ja sie nie denerwuje przeciez... tylko sie smieje :)
oki, już się nie odzywam, nie denerwuj się Simoses
kekekke
ok :)
nie muszę :)
to zweryfikuj swoich znajomych
ale mówię o moich znajomkach :)
nie musieli! patrz co w blogu wypisales.
oki, oki, ale czemu wszyscy pytali o kota a nie o mnie, czy się nie wywaliłem lub czy mi się nic nie stało??
chyba od opony :) jesli dobrze pamietam
od czego??
hehehe to go odklej :)
i znów kot... chyba mnie prześladuje duch tamtego kota... gggrrrr
ups. nie za bardzo kategorycznie. jakem kociara ;)
Jaguar -> A mi się właśnie podoba takie nieostre. Coś w sobie ma. Ale szkoda ucha :)))
lubie kocury...
sorry za lewe ucho ma je tak duze ze nie zmiescilo sie w kadr :) co do czajnika to sie tak nazywa moj kot
naprawe jak w niebie... jak kot moze się zwać "czajnik"??? :)) A gdzie się podziało lewe ucho?