Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Czas powrotów. Znów nie chce mi się wracać do domu. Ale cóż, mama w domu czeka z plackiem... [D80, 100% pierwotnego kadru, PE zalecany i przed zaśnięciem...] Życzę miłego wspominania wypraw. :{)
a ja mam wrażenie, że tu naprawdę nie chodzi o ostrość tylko o pewien nastrój, stan ducha - kiedyś Autor pisał " a jeśli dom będę miał, to będzie bukowy koniecznie..." To dobra ilustracja tego marzenia, pragnienia...
No, Wierzchowski, gratuluję tylu wspniałych fotografii Stamtąd, tylu pobytów na Bereśniku, no i skromności oczywiście... Co do nieostrości wypowiadałem się na ten temat dziesiątki razy, i można to poczytać w archiwalnych komentarzach. Nota bene, to zdjęcie nie jest nieostre, lecz robione miękko rysującym obiektywem. :{)))))) Pzdr :{)
Byłem tyle razy na Bereśniku, tyle mam z tamtąd cudownych wschodów i zachodów, że trudno mi zatrzymać oko lub zachwycać się średnimi zdjęciami, lub słabymi, nieostrymi... a to takie jest
pasują mi te kolejne plany
Mocno klimatyczne... lubię :)
swiatełko,dymek z komina,bardzzo sielankowo...zadymiło
Eeee..... mnie by tam nawet placek nie skusił....szkoda widoków...
ciekawe zdjęcie:)) z charakterem rzec by się chciało - ale lubię też dyskusje odwiedzających, niezła zabawa:))
:D Leniwie rozmarzone - bym rzekła... :))
Ciekawe plany i klimat
a ja mam wrażenie, że tu naprawdę nie chodzi o ostrość tylko o pewien nastrój, stan ducha - kiedyś Autor pisał " a jeśli dom będę miał, to będzie bukowy koniecznie..." To dobra ilustracja tego marzenia, pragnienia...
mam to samo wrażenie co Kuba... pokaż ten łobiektyw ;)
No, Wierzchowski, gratuluję tylu wspniałych fotografii Stamtąd, tylu pobytów na Bereśniku, no i skromności oczywiście... Co do nieostrości wypowiadałem się na ten temat dziesiątki razy, i można to poczytać w archiwalnych komentarzach. Nota bene, to zdjęcie nie jest nieostre, lecz robione miękko rysującym obiektywem. :{)))))) Pzdr :{)
ładne
powodzenia na zaś. http://fotowierzchowski.wordpress.com/tag/beresnik/
Byłem tyle razy na Bereśniku, tyle mam z tamtąd cudownych wschodów i zachodów, że trudno mi zatrzymać oko lub zachwycać się średnimi zdjęciami, lub słabymi, nieostrymi... a to takie jest