@A_R_mator masz sporo racji, analizując to co się dzieje na niebie i całej reszcie, muszę przyznać, że faktycznie dwa światy. Chyba trochę górę wzięła rutyna zawodowa (na codzień pracuję jako grafik), przywykłem do tego, że prace wykonuje się "pod klienta", ma być słodko i cukierkowo. Standardowy odbiorca niestety nie potrafi docenić, ani dostrzec piękna "zwykłej" fotografii, chce czegoś więcej, efektu "wow", czegoś co fajnie wygląda, nawet jeśli nie jest to zgodne ze stanem faktycznym. To tak w nawiązaniu do linki na temat ślubniaka.
Jeśli umieściłeś tutaj zdjęcie to ja nie mam żadnych wątpliwości, że wszystko było celowo. MZ proces fotografowania kończy się z momentem publikacji właśnie, a nie z chwilą naciśnięcia spustu, jak niektórym się wydaje. Mówię wyłącznie o odbiorze. A to, że w poprzednich (2) wszystko mi gra, tylko potwierdza to o czym pisałem. Dla mnie przynajmniej dołożyłeś coś tutaj za dużo, za dużo o ten efekt poświaty. To jakby die różne bajki (obiekt i niebo). Dla mnie to podobne zagadnienie jak tutaj (dyskusja) > http://plfoto.com/2299111/zdjecie.html . Oczywiście inna technika, ale chodzi o zastosowanie środków wyrazu niepasujących do obrazu. (tfu - rym) ;-)
@A_R_mator nie jest to wypadek przy pracy, takie było założenie, fotografia nadrealna. Poprzednie fotografie wykonałem dokładnie w ten sam sposób, co prawda temat nieco inny bo raczej stal i szkło dla tego może mniej razi w oczy.
No dobra. Autor robi, a nie HDR. Stosowanie techniki HDR, gdyby było zgodne z przeznaczeniem, to nie byłoby rzucające się w oczy. To co widać jest skutkiem ubocznym zbyt forsownych operacji i tylko w nielicznych przypadkach taki efekt bywa pożądany wizualnie w obrazku ;-)
Fakt, niebo wyszło najbardziej nienaturalnie, z założenia fota miała być nadnaturalna, HDR narobił sporo kontrastów na niebie, dodatkowo błękitny filtr zrobił swoje.
@A_R_mator masz sporo racji, analizując to co się dzieje na niebie i całej reszcie, muszę przyznać, że faktycznie dwa światy. Chyba trochę górę wzięła rutyna zawodowa (na codzień pracuję jako grafik), przywykłem do tego, że prace wykonuje się "pod klienta", ma być słodko i cukierkowo. Standardowy odbiorca niestety nie potrafi docenić, ani dostrzec piękna "zwykłej" fotografii, chce czegoś więcej, efektu "wow", czegoś co fajnie wygląda, nawet jeśli nie jest to zgodne ze stanem faktycznym. To tak w nawiązaniu do linki na temat ślubniaka.
ile ujęć ?
Jeśli umieściłeś tutaj zdjęcie to ja nie mam żadnych wątpliwości, że wszystko było celowo. MZ proces fotografowania kończy się z momentem publikacji właśnie, a nie z chwilą naciśnięcia spustu, jak niektórym się wydaje. Mówię wyłącznie o odbiorze. A to, że w poprzednich (2) wszystko mi gra, tylko potwierdza to o czym pisałem. Dla mnie przynajmniej dołożyłeś coś tutaj za dużo, za dużo o ten efekt poświaty. To jakby die różne bajki (obiekt i niebo). Dla mnie to podobne zagadnienie jak tutaj (dyskusja) > http://plfoto.com/2299111/zdjecie.html . Oczywiście inna technika, ale chodzi o zastosowanie środków wyrazu niepasujących do obrazu. (tfu - rym) ;-)
@A_R_mator nie jest to wypadek przy pracy, takie było założenie, fotografia nadrealna. Poprzednie fotografie wykonałem dokładnie w ten sam sposób, co prawda temat nieco inny bo raczej stal i szkło dla tego może mniej razi w oczy.
Ciekawe, niebanalne ujęcie...
ujecie jest super
No dobra. Autor robi, a nie HDR. Stosowanie techniki HDR, gdyby było zgodne z przeznaczeniem, to nie byłoby rzucające się w oczy. To co widać jest skutkiem ubocznym zbyt forsownych operacji i tylko w nielicznych przypadkach taki efekt bywa pożądany wizualnie w obrazku ;-)
niebo jak w quake-u
Fakt, niebo wyszło najbardziej nienaturalnie, z założenia fota miała być nadnaturalna, HDR narobił sporo kontrastów na niebie, dodatkowo błękitny filtr zrobił swoje.
szkło ok, święty dach jakoś nie bardzo ;-)
Przetrzyj oczy, zaciągnij się świeżym powietrze. Zrób dwa przysiady. Prześpij się. I spójrz na to zdjęcie. Nie dostrzegasz NUKLEARNEGO nieba?