brrr, aż mną zatrzęsło na wspomnienie zimna, fajne

sugestywny pokaz możliwości wiosny w Beskidach...:)

wow... też bym tej imbirówki - ewentualnie oczywiście:))

bardzo mi się..... :o)))

a siwisa nalewek - trzeba skosztować

norwag - dobra nalewka nie jest zła !!!

przy dobrej pogodzie :-))

a góry widzę ( Beskid) jak wracam z ogrodu - widok cool

w sobotę czeka mnie wypad z moim siostrzeńcem po nizinach a właściwie po Wyżynie Krakowsko - Wieluńskiej czyli zwiedzamy fortyfikacje ;-))

siwis[ 2011-05-25 22:24:29 ] - a co powiesz na pigwóweczkę ''własnego chowu''?... Świetne, ''klimatyczne'' zdjęcie... Pozdrawiam

:D Ano, kwiecień plecień... tegoroczny szczególnie :) Swoją drogą to zdjęcie tak realistycznie oddaje klimat tamtej chwili, że aż otrzepało mnie z zimna :)))

a ja dzisiaj realizowałam moje wizje - upiększanie naszego podwórka - jestem padłą górką ;-))) ale po górach to bym się powłóczyła jak na górkę przystało - nawet w śnieżycy ;-))

...a fota o'k ;)

Brrrrrrrrrrrr....;((

+++

:-)))

Eeee chyba lejesz wodę

Tą aurę toleruję na zdjęciu. Wedle życzeń- wybieram teraz wygrzewanie :)