Widzę po datach komentarzy, że to zdjęcie co jakiś czas wypływa na głównej dzięki dużej ilości ocen. A moim skromnym zdaniem jest słabe... Gdyby je wysłać na pewien konkurencyjny portal, to bardzo szybko by wyleciało. Stawiam ocenę MOCNO zaniżoną, bo moim zdaniem średnia jest za wysoka...
Plaster - nie ma sprawiedliwosci na tym świecie.. ;-) TWA było, jest i będzie we wszystkich dyscyplinach naszego żywota - plfoto jest tego przykładem w mikroskali. Jeśli nie chcesz by na starość powaliła Cię zgryzota podejdź do tego z dystansem. Najlepiej żartobliwym :-)
Nie wugeruję niczego autorce (probelem autora przy przegiętych ocenach został już kiedyś omówiony pod zdjęciem AnHela) - jedynie ludziom, któzy tak wysoko ocenili, żeby wpuścili trochę obiektywizmu do swoich sądów. Siwis - Dzięki za wstawiennctwo. Generalnie starams się być jak najbardziej obiektywny, rzadko stawiam naprawe nsikie oceny. Zaniżanie...no może kilka razy. Ale ostatnio już prawie nie. Jak mi się teraz coś nie pdoba to piszę sam komentarz, stawianie kropeczek pomijam. Następny duży wpis w blogu właśnie o TWA - zapraszam już wkrótce :-)
Powiesiłam juz kiedyś fotkę, pod którą było wiele kontrowersyjnych komentarzy. Wiem co to TWA, nie miałam tego nigdy, ale może właśnie dzięki temu udało mi się nabrać dystansu do wszelakich zdań na temat moich fotek. Rób co potrafisz i ciesz się tym!!
Ja nie patrzę w ogóle na oceny! Cieszyłam się, że jest miejsce, gdzie mogę oglądać tyle pięknych zdjęć, cieszyłam się też z tego, że kilka osób zerka na moje zdjęcia. To wszystko.
Plaster => ale przyznaj, że często zdarzają się przegięcia w drugą stronę, czyli zaniżanie ocen (z różnych pobudek). Ja się staram nie patrzyć na poszczególne oceny, ale na średnią. Ta jest zawsze trochę bardziej obiektywna.
Ani o podnoszenie ani o dobijanie - po prostu wydaje mi się, że zdjęcie tej klasy zasługuje na oceny o przedziałkę niższe...znaczy ja bym taką dał. Jednocześnie wyrażam swoje zdziwienie dla osób, które oceniły tę fotę maksymalnie. Co gust to obyczaj...
Oj nie, skala ocen zachwaian, nie ma to jak przyjaciele, co? Łabędzie mają rację - gdyby to zdjęcie wstawił ktoś szary, niezauważany, dostałoby 2 komentarze i trzy oceny "poprawne". Gadanie teraz i tak nic nie zmieni - oceny już postawiono. Ale trochę niepsprawiedliwie.
giegato, dobrze Ci ten malinowy chrusniak zrobił :-) Podoba mi się sformułowanie: "Kryteria ocen tutaj są jak koty - chodzą, kędy chcą". Nie chcę polemizować z treścią tych słów, tylko to tak ładnie powiedziane!!
Ładędzie - nie obrażam się, ale jest mi dość nieprzyjemnie. Chyba przestanę lubić smak malin:) Kryteria ocen tutaj są jak koty - chodzą, kędy chcą; wiesz, że nie są wprost proporcjonalnie skorelowane z wartością zdjecia. Może zobaczysz moje 208826; uważam, że moje najlepsze, a z małą ilością głosów. Ale po co przykładać do tego wagę?
obawiam sie że nic nie ma - ale czy to wazne jakie kto ma oceny? komuś to zdjęcie się podoba ok.. a z jakich powodów nie jest to ważne, a Twoja postawa to walka z wiatrakami - i do tego jak dla mnie tracisz klasę, pzdr
Też lubię malinki! Mam nadzieję, że zdjęłaś tego włoska z malinki w drugim rzędzie od dołu przed zjedzeniem - się nie czepiam, tylko taka ostrość, że go widać :))))
Phi! Photografowanie jest całkiem łatwe! Wystarczy mieć: 1. zdrowe nogi, by doniosły w odpowiednie miejsce, 2. łut wrażliwości, by wyczuć, kiedy nacisnąć spust migawki, 3. i trochę oleju w łepetynie, by wiedzieć, które zdjęcie posłać na plfoto. Zapomnialas dodac ze nalezy sie troszke popodlizywac zeby znajomi królika wystawiali oceny wybitne za takie cos....
same bledy..
słabe
Widzę po datach komentarzy, że to zdjęcie co jakiś czas wypływa na głównej dzięki dużej ilości ocen. A moim skromnym zdaniem jest słabe... Gdyby je wysłać na pewien konkurencyjny portal, to bardzo szybko by wyleciało. Stawiam ocenę MOCNO zaniżoną, bo moim zdaniem średnia jest za wysoka...
Dla mnie bez sensu...
5/10 za to ze ślinka leci... ;) foto średnie
słabe...
wg mnie słabe :) Pozdrawiam i zapraszam do mich malin :)
porazka...
te jaśniejsze lekko kwaśnie bo za wcześni o dobę zerwane ;p
to zdjęcie nie zasługuje na ocenę b.dobrą
slabe moim zdaniem. pozdrawiam
a to co? kolko wzajemnej adoracjui ?
smaaaaaaaaaczne
Hej, Milky Way: naprawdę bardzo dziękuję; cieszę się, że zajrzałeś tutaj, pozdrowienia ślę!
Świetne!!!
ach, malinki!
he, he, malinki i tak górą!!!
Piękne dzięki za komentarz, Twoje malinki są po prostu super.
pyszne
Plaster - nie ma sprawiedliwosci na tym świecie.. ;-) TWA było, jest i będzie we wszystkich dyscyplinach naszego żywota - plfoto jest tego przykładem w mikroskali. Jeśli nie chcesz by na starość powaliła Cię zgryzota podejdź do tego z dystansem. Najlepiej żartobliwym :-)
Ehehe, "sugeruję" rzecz jasna :-)
Nie wugeruję niczego autorce (probelem autora przy przegiętych ocenach został już kiedyś omówiony pod zdjęciem AnHela) - jedynie ludziom, któzy tak wysoko ocenili, żeby wpuścili trochę obiektywizmu do swoich sądów. Siwis - Dzięki za wstawiennctwo. Generalnie starams się być jak najbardziej obiektywny, rzadko stawiam naprawe nsikie oceny. Zaniżanie...no może kilka razy. Ale ostatnio już prawie nie. Jak mi się teraz coś nie pdoba to piszę sam komentarz, stawianie kropeczek pomijam. Następny duży wpis w blogu właśnie o TWA - zapraszam już wkrótce :-)
ja też nie robię - wybitnych:) wyrażam tylko swoje zdanie:) a biczowanie dobrze na krążenie robi:))
Marto droga - zaraz zacznę przepraszać, że nie robię wybitnych zdjęć. Potem się trochę pobiczuję przed snem.
Drogie futro - Twoje słowa to jak przepis na udane życie.
piekna owocowa soczystośc słonca i zapewne smaku... ale w życiu - jak dla mnie - nie byłoby to zdjęcie nawet trochę wybitne.pozdr!
Powiesiłam juz kiedyś fotkę, pod którą było wiele kontrowersyjnych komentarzy. Wiem co to TWA, nie miałam tego nigdy, ale może właśnie dzięki temu udało mi się nabrać dystansu do wszelakich zdań na temat moich fotek. Rób co potrafisz i ciesz się tym!!
siwis - z piw to wolę reedsa - nie masz?
Tino i Bolszewiku - hej, uśmiecham się do Was! Tino, trafiłaś w sedno -więc się cieszę i już.
tez tak uważam - ciesz sie dalej, rób co sprawia Ci przyjemność i dziel sie tym z ludźmi, pzdr
dobre były ?? :>
matys - już idę do kącika wstydzić się:)
malinki - miód, Plaster za wpis w blogu z 9,09 masz u mnie + :)
No i ciesz się dalej! Przecież o to chodzi!
lubie goraca herbate z cytryna i sokiem malinowym ....:))
Ja nie patrzę w ogóle na oceny! Cieszyłam się, że jest miejsce, gdzie mogę oglądać tyle pięknych zdjęć, cieszyłam się też z tego, że kilka osób zerka na moje zdjęcia. To wszystko.
giegato, mam otwartego "żywca", polecam Ci to samo :-))
malinki pyszne ale światło naprawde doskonałe
ggata - Plaster sugeruje , że jestes osobiście odpowiedzialna za zbyt wysokie oceny :-D wstydź się ..
Plaster => ale przyznaj, że często zdarzają się przegięcia w drugą stronę, czyli zaniżanie ocen (z różnych pobudek). Ja się staram nie patrzyć na poszczególne oceny, ale na średnią. Ta jest zawsze trochę bardziej obiektywna.
No tak, ale ja teraz boję się cokolwiek napisać pod jakimkolwiek zdjęciem:)
giegato, Plaster jest w porządku. Ma prawo do takich poglądów (ogólnie), nie pozbawionych zresztą sensu.
Plaster - przeczytałam Twojego bloga. Poziom Cortazara, albo i lepiej. Wysoko wszedłeś. A kto daje Ci prawo do psucia innym zabawy?
Ani o podnoszenie ani o dobijanie - po prostu wydaje mi się, że zdjęcie tej klasy zasługuje na oceny o przedziałkę niższe...znaczy ja bym taką dał. Jednocześnie wyrażam swoje zdziwienie dla osób, które oceniły tę fotę maksymalnie. Co gust to obyczaj...
Plaster - jesteś jak plaster! Wnoszę z Twojego komentarza, że jestem nie-szara! Choć pewnie nie chodziło Ci o podniesienie mnie na duchu - dziękuję:)
siwis - lubię Cię. Ale może tylko chodzi mi o zdobycie głosów:) Przepraszam, trochę mną targa. I trzęsie.
Oj nie, skala ocen zachwaian, nie ma to jak przyjaciele, co? Łabędzie mają rację - gdyby to zdjęcie wstawił ktoś szary, niezauważany, dostałoby 2 komentarze i trzy oceny "poprawne". Gadanie teraz i tak nic nie zmieni - oceny już postawiono. Ale trochę niepsprawiedliwie.
A malinki pokazane w nietypowy sposób i dobrze technicznie - należy się im docenienie. (nota bene, pokazane bez ociupinki poezji...)
giegato, dobrze Ci ten malinowy chrusniak zrobił :-) Podoba mi się sformułowanie: "Kryteria ocen tutaj są jak koty - chodzą, kędy chcą". Nie chcę polemizować z treścią tych słów, tylko to tak ładnie powiedziane!!
Mam nadzieję, że masz dziś gorszy humor i na mnie trafiło. Nie jest zbyt przyjemnie służyć za chłopca do bicia, czyli być obiektem zastępczym..
Ładędzie - nie obrażam się, ale jest mi dość nieprzyjemnie. Chyba przestanę lubić smak malin:) Kryteria ocen tutaj są jak koty - chodzą, kędy chcą; wiesz, że nie są wprost proporcjonalnie skorelowane z wartością zdjecia. Może zobaczysz moje 208826; uważam, że moje najlepsze, a z małą ilością głosów. Ale po co przykładać do tego wagę?
obawiam sie że nic nie ma - ale czy to wazne jakie kto ma oceny? komuś to zdjęcie się podoba ok.. a z jakich powodów nie jest to ważne, a Twoja postawa to walka z wiatrakami - i do tego jak dla mnie tracisz klasę, pzdr
Też lubię malinki! Mam nadzieję, że zdjęłaś tego włoska z malinki w drugim rzędzie od dołu przed zjedzeniem - się nie czepiam, tylko taka ostrość, że go widać :))))
no bez obrazy ale co to zdjecie ma wspolnego z wybitną fotografią?
łabędzie - bosz z was coś niedobrego wychodzi....
Phi! Photografowanie jest całkiem łatwe! Wystarczy mieć: 1. zdrowe nogi, by doniosły w odpowiednie miejsce, 2. łut wrażliwości, by wyczuć, kiedy nacisnąć spust migawki, 3. i trochę oleju w łepetynie, by wiedzieć, które zdjęcie posłać na plfoto. Zapomnialas dodac ze nalezy sie troszke popodlizywac zeby znajomi królika wystawiali oceny wybitne za takie cos....
przypomian mi to konkurs na maline roku..organizuje się coś takiego w stanach
dobre kolorki, smakowite malinki, a podpis miod-malina
mmmmmmmmalina!
malina
mniamusne :)
super, nie modyfikowane genetycznie..warto zachowac to zdjecie dla pokolen ;)
fakt, nie wszystko jest poezją ... ale te milinki to poezja ... domyslam się, że również smaku ...
Wszystkim: smacznego. DoktorzeA: pomysł na malinki to ja raczej mam: Taki, żeby je ZJEŚĆ:)
mniam mniam :D
o rany julek:))...az slinotoku mozna dostac!! bardzo dobre zdjecie..b.dobre malinki:)
..ładna ostrość i pomysł też nie szablonowy...:)
a ja sobie jeszcze popatrzę i pomysł mi sie BARDZO podoba ;-)
he! he! :D
Ładny kolor i ostrość, ale nie wybitnie, bez pomysłu raczej
Nereis - ależ mnie rozśmieszyłaś! Dzięki.
i...wiesz? i dobrze! mało ich było...
mniam...zjadłam sama!
mniam:)))
ślinka leci m i.......
i zjadłaś sama?!!!
Przemku - nie sądzę, by go marnował. Robi piękne zdjęcia i przecież nie tylko kwiatów.
GGata weźmy się za tego Fotomixa. Facet ma dar szkoda żeby się zmarnował. Twoje foto jak zwykle ok. Pomóż.
siwis - a powinnam była wiersz napisać?
fotografowaniem malinek się zajmować po wyjściu z malinowego chruśniaku... no nie wiem...
bąblowiec bączy w chruśniaku... jakie to zbączenie... eh...
Cóż, różne są zbączenia...
mniam mniam, a jak pachna
Pyszne, smakowite niesamowicie + wspaniale kolorki
Ale mi ślina pociekła.. i jak tu teraz tą klawiaturę powycierać? I kto jest za to odpowiedzialny? No kto? Mam wskazać palcem?
Pewnie tak...To chyba w mózgu się mości? Brrr...
Nie wiem czy zmywa, ale bablowiec to tak bardzo niefajna rzecz, ze trzeba sprobowac kazdego sposobu ;-)
Michale, czy naprawdę sądzisz, że woda zmywa jaja bąblowca z malinowych bąblowatości?
sia_go czy też Gosiu miła - bardzo się cieszę z tego cytatu, naprawdę!
Mniam mniam, ale uwazaj na bablowca - to taki pasozyt roznosznony przez lisy, ktore lubia "oznaczac" swoje krzaki...
:D MNIAMMMM!!! Jakież one realistycznie apetyczne... mam ślinotok! Świetne makro! Idę, liznę chociaż dżemu... :D :D :D
:-((( ojej i po co ten dopisek pod TAKIM tytułem,prysł czar.
-piękne,rzeczywiście "poezja smaku". Pozdr ;-) ..."Porwałeś me dłonie – oddałam w skupieniu A chruśniak malinowy trwał wciąż dookoła..."
aż mnie skręca ... a do wakacji jeszcze tyle czasu
A ja bez sniadania :P
takie pyszności w środku zimy, dołączam się do zachwytów :)
Bardzo apetycznie zdjęcie... Też bym zjadła... :-)
dobrze zes nie rozdeptala :)
Dzięki, dzięki, uwielbiam.Jak "żywe" ,nic tylko jeść garsciami :))
Teoretyku - nie wolno myć malin! Nawet tych kupionych; robią się niejadalne:)