jogin[ 2011-05-19 16:44:43 ] - Krzysztof, wiadomo, samo i za frytki to się nie robi :))) Stacja, jako obiekt sam w sobie, podlega pod UM Kuźnia Raciborska a z tego co wiem Prezydent miasta potrafi doceniać zabytki i szeroko pojętą Kulturę wogóle. Docenić dotacjami również ;) Ludzie którzy pracują przy odrestaurowaniu maszyn, zabudowy stacji itd są de fakto pracownikami ... Domu Kultury (o ile dobrze zrozumiałem p.Naczelnika) w Kuźni. W okresie wiosna-lato-początek jesieni od ok 9-10.00 do 16.00 kursują pociągi z zadaszonymi wagonikami na dwóch trasach - w stronę Rybnika i Gliwic. W weekendy dodatkowo można pojeździć po jednym z torów taką prawdziwą "machaną" drezyną. W zeszłym roku podczas "Industriady" (---http://www.zabytkitechniki.pl/industriada2010/ --- po prawej lokomotywa która stoi w Rudach:)) to właśnie tam stały długie kolejki - tata machał wajchą a mama i dzieciaki zalewały się śmiechem, starając nie spaść z wózka ;) Masę ludzi stara się też pomóc bezinteresownie, każdy jak może :) Niedawno spotkałem tam fotografa który robił "sesje" do katalogu lokomotyw " ... pan Jarek (naczelnik) to naprawdę porządny gość, za paliwo tylko 50zł biorę ..." O ile wiem to cały dzień tam fotografował maszyny i tabor. W tle pozostają też firmy ale ich nazw chyba nie mogę tu wymieniać ;) No i jakoś się to wszystko kręci ku lepszemu :D Na koniec powiem że trzy-cztery lata temu podczas weekendu można było spotkać tam kilka samochodów zaparkowanych w okolicy stacji - pod koniec zeszłego lata pan Jarek zdecydował że w pierwszej kolejności muszą remontować wagoniki wycieczkowe, nie nadążali kursować i ludzie musieli czekać czasem dwa kursy na swoją kolej. Ale czekali - a to już coś znaczy ;)