@C O N A N: Jeśli to odnośnie bardzo długowłosych kobiet to polecam się troszkę rozejrzeć. Najłatwiej będzie udać się na jakiś folkowy festiwal, albo jakąś imprezę w klimatach hippie, poobracać się w klimatach dark independent-z tym, że tutaj bywa różnie z długością włosów i na koncertach gdzie królują dźwięki rocka, czy metalu. Z rockiem w sumie tez nie wiadomo. ;] Na prawdę niemało tak długich piórek dookoła, zwłaszcza na śląsku ;] Jeśli Twoje słowa nie odnosiły się do tego tematu, proszę sprecyzuj swoja myśl.

Zeny@Mhm... Może i w Twoim otoczeniu to rzadkość, w moim co trzecia dziewczyna takie posiada ;] Co do szukania pomysłu, zgadzam się, nikt nie powiedział, że nie zrobię z nią nic ciekawego. Czy na prawdę sądzisz, że poprzestanę na wieszaniu piórek na gałęziach? Mam dość bujną wyobraźnie i wór pomysłów. Czasu na razie trzeba i przygotowań. Zapraszam do zaglądania do mojej galerii co jakiś czas. Trochę zmieniam podejście do zdjęć, będzie się tu zmieniać. Wreszcie moje chomikowane pomysły dojdą do skutku. Na razie dosyć mam klasycznych portretów. Ten popełniony spontanicznie co widać po braku dobrej stylizacji i makijażu, które to u mnie zawsze goszczą na zaplanowanych sesjach.

@Zeny: Powielanie, nie powielanie... To tak jakbyś powiedział powielanie pomysłu z kwiatami w ręku, wisiorkiem w dłoni, czytanym listem, instrumentem itp itd Ludzki umysł jest ograniczony, albo inaczej: zawsze znajdzie się ktoś kto miał już taki pomysł jak Ty. Dla mnie to kwestia zabawy podczas sobotniego spaceru i ochota na sfocenie czegoś ładnego. Włosy na krzakach były, włosy na wietrze były, warkocz był i łyse dziewczęta również... Cholera... Czas fotografować kogoś w kapeluszu z emaliowanej na czerwono sklejki. @Cezary Filew: Mhm... A może jaśniej? Lubie konstruktywną krytykę, ale takie półsłówka przyprawiają mnie o niepochlebne myśli w kierunku ich autora. Cenię Twój kunszt fotograficzny, choć jak na razie ta dziedzina fotografii nie jest mi bliska, zwłaszcza nie lubię zdjęć z wypraw w egzotyczne rejony. Kwestia gustu. Cenię, ale uważam, że nic nie upoważnia Cię do takiej arogancji. Jeśli coś piszesz, zrób to tak, żebym rzeczywiście coś z tego wyniosła. Zależy mi na fotograficznym rozwoju więc zniosę najcięższe baty, ale u licha, nie kwituj zdjęcia dwoma nic nie wnoszącymi słowami. Nawet nie wiem jak je interpretować. :)