partizan [2011-05-11 21:12:03] - no popatrz.. dawniej jak się człowiekowi film urwał, to się urwał i kropka.. a teraz to tylko kamera się zmienia i fabuła leci dalej..
K-rogacz, odnośnie oszukiwania małżonek - ostatnio przekonywałem Partizanową, że wypiłem mało, "całe nic", że nie warto w ogóle roztrząsać tematu. Następnego dnia rano zostałem zmuszony do oglądania filmiku, na którym to (już po 15-stu minutach od wejścia do domu) spałem na podłodze, a Partizaniątko otwierało mi oczy, krzyczało "tata śtałaj!" i lepiło mnie z plaskacza po twarzy..:) cześć Gata :) Split, zamysł był taki, żeby nie ucinać drzew, a można to było zrobić tylko pokazując jednocześnie drewno po bokach.. nie upieram się, że był to dobry pomysł, a być może był dobry, lecz skopałem wykonanie.. nie wiem. niczemu nie zaprzeczam, niczego nie potwierdzam..
partizan [2011-05-10 23:20:42] A mi się widzi, że tak w przypadku "molaszczości" (odmiana mojsza, nie wiem czy poprawna) jak i w przypadku fotografowania, owo odczucie jest bardzo ważne, jeśli nie najważniejsze i nim należy się kierować.. wszak nie ma nic gorszego dla człowieka niż postępować wbrew własnemu sumieniu.. można oszukać szefa, można sąsiada.. ba, nawet małżonkę (osobiście nie polecam), ale siebie samego nie sposób..
Koziołrogacz, ja raczej też, choć mam takie odczucie, że to chyba jednak niedobrze.. to, jeśli chodzi o bycie/nie-bycie molaszczym. jeśli chodzi o fotografowanie to napisałem tu elaborat, po czym to skasowałem i wzmiankuję jedynie, że napisałem elaborat..
partizan [2011-05-10 22:45:59] - no to ja trochę mało molaszczy jestem.. ale kościółki i cerkiewki chętnie fotografuję.. /Andres42 [2011-05-10 22:46:08] - ta ja się jeszcze poszwendam po tych niepozornych..
Koziołrogacz [2011-05-10 22:39:30] - to się nie liczy, bo ta już została przez Ciebie odkryta. Swego czasu kupiłem książkę/album "Ikony i cerkwie. Tajemnice łemkowskich świątyń" i po jej przejrzeniu stwierdziłem, że wszystkie zostały sfotografowane, choć pewnie to te najbardziej popularne, ale są tam i takie niepozorne, gdzie można się pokusić o inne spojrzenie. Pozdrawiam i uciekam.
hmmm.. u nas się tak mówi. jak ktoś często pomyka do cerkwi czy do kościoła, to można o nim powiedzieć, że jest molaszczy.. trudno mi znaleźć jakiś polski odpowiednik tego słowa..
Andres42 [2011-05-10 22:33:42] - A pierwsza lepsza z brzegu; http://www.panoramio.com/photo/31772833 nawet nie wiem czy jeszcze stoi.. wiem, wiem.. kawałek ruiny, żadna tam architektura.. ale takie dla mnie są najważniejsze.. pewnie nie do wszystkich zdążę dotrzeć zanim znikną..
przejeżdżając wczoraj i dzisiaj przez 6 chyba najbardziej molaszczych województw, stwierdziłem, że obiektów sakralnych jest tak dużo, że choćby przyszło 1000 atletów..
Koziołrogacz [2011-05-10 22:28:28] - z przeprowadzonego przeze mnie dochodzenia wynika, że chyba wszystkie zostały sfotografowane, a mnie ostatnio jeśli chodzi o architekturę interesuje odkrywanie nowych miejsc, i chyba tylko w poszukiwaniu czegoś nieodkrytego chyba mógłbym tam się wybrać, stąd moje ytanie.
Andres42 [2011-05-10 22:24:42] - trudno zgadnąć.. przed Heniem Bielamowiczem i Antkiem Dziubanem niewiele się chyba ukryło.. ale na pewno są takie mało popularne.. takie, przy których można zabłysnąć jakim wymyślnym kadrem, lub ciekawymi okolicznościami pogodowo - przyrodniczymi..
Ciekawy obiekt, ładnie pokazany
:)))
partizan [2011-05-11 21:12:03] - no popatrz.. dawniej jak się człowiekowi film urwał, to się urwał i kropka.. a teraz to tylko kamera się zmienia i fabuła leci dalej..
K-rogacz, odnośnie oszukiwania małżonek - ostatnio przekonywałem Partizanową, że wypiłem mało, "całe nic", że nie warto w ogóle roztrząsać tematu. Następnego dnia rano zostałem zmuszony do oglądania filmiku, na którym to (już po 15-stu minutach od wejścia do domu) spałem na podłodze, a Partizaniątko otwierało mi oczy, krzyczało "tata śtałaj!" i lepiło mnie z plaskacza po twarzy..:) cześć Gata :) Split, zamysł był taki, żeby nie ucinać drzew, a można to było zrobić tylko pokazując jednocześnie drewno po bokach.. nie upieram się, że był to dobry pomysł, a być może był dobry, lecz skopałem wykonanie.. nie wiem. niczemu nie zaprzeczam, niczego nie potwierdzam..
bardzo ładnie ujęcie, bez pd dałoby się zrobić kadr :)
ładnie :)
partizan [2011-05-10 23:20:42] A mi się widzi, że tak w przypadku "molaszczości" (odmiana mojsza, nie wiem czy poprawna) jak i w przypadku fotografowania, owo odczucie jest bardzo ważne, jeśli nie najważniejsze i nim należy się kierować.. wszak nie ma nic gorszego dla człowieka niż postępować wbrew własnemu sumieniu.. można oszukać szefa, można sąsiada.. ba, nawet małżonkę (osobiście nie polecam), ale siebie samego nie sposób..
Koziołrogacz, ja raczej też, choć mam takie odczucie, że to chyba jednak niedobrze.. to, jeśli chodzi o bycie/nie-bycie molaszczym. jeśli chodzi o fotografowanie to napisałem tu elaborat, po czym to skasowałem i wzmiankuję jedynie, że napisałem elaborat..
partizan [2011-05-10 22:45:59] - no to ja trochę mało molaszczy jestem.. ale kościółki i cerkiewki chętnie fotografuję.. /Andres42 [2011-05-10 22:46:08] - ta ja się jeszcze poszwendam po tych niepozornych..
Koziołrogacz [2011-05-10 22:39:30] - to się nie liczy, bo ta już została przez Ciebie odkryta. Swego czasu kupiłem książkę/album "Ikony i cerkwie. Tajemnice łemkowskich świątyń" i po jej przejrzeniu stwierdziłem, że wszystkie zostały sfotografowane, choć pewnie to te najbardziej popularne, ale są tam i takie niepozorne, gdzie można się pokusić o inne spojrzenie. Pozdrawiam i uciekam.
hmmm.. u nas się tak mówi. jak ktoś często pomyka do cerkwi czy do kościoła, to można o nim powiedzieć, że jest molaszczy.. trudno mi znaleźć jakiś polski odpowiednik tego słowa..
partizan [2011-05-10 22:38:08] - co to są one "najbardziej molaszcze województwa"..?
Andres42 [2011-05-10 22:33:42] - A pierwsza lepsza z brzegu; http://www.panoramio.com/photo/31772833 nawet nie wiem czy jeszcze stoi.. wiem, wiem.. kawałek ruiny, żadna tam architektura.. ale takie dla mnie są najważniejsze.. pewnie nie do wszystkich zdążę dotrzeć zanim znikną..
przejeżdżając wczoraj i dzisiaj przez 6 chyba najbardziej molaszczych województw, stwierdziłem, że obiektów sakralnych jest tak dużo, że choćby przyszło 1000 atletów..
Koziołrogacz [2011-05-10 22:28:28] - z przeprowadzonego przeze mnie dochodzenia wynika, że chyba wszystkie zostały sfotografowane, a mnie ostatnio jeśli chodzi o architekturę interesuje odkrywanie nowych miejsc, i chyba tylko w poszukiwaniu czegoś nieodkrytego chyba mógłbym tam się wybrać, stąd moje ytanie.
Andres42 [2011-05-10 22:24:42] - trudno zgadnąć.. przed Heniem Bielamowiczem i Antkiem Dziubanem niewiele się chyba ukryło.. ale na pewno są takie mało popularne.. takie, przy których można zabłysnąć jakim wymyślnym kadrem, lub ciekawymi okolicznościami pogodowo - przyrodniczymi..
O ne mosz.. że tak po naszymu powiem..
Koziołrogacz - ja się chciałem tylko spytać, czy jest jeszcze jakaś cerkiew, która dotychczas nie została sfotografowana przez podkarpacki team?
tegomajowe, a dokładnie - wczorajszowe..:)
ładnie :))
partizan [2011-05-10 22:16:34] - nie wątpię.. to tegomajowe..?
samm pstryknąłemm..:]
A dziękuję, dziękuję.. jest ładne, kolorowe i swojskie.. :)
ładnie, tylko ten trójkącik w PD jakoś mi przeszkadza