przez lampy sodowe, jak tam stoi człowiek to ma bardzo dziwną barwę skóry, zieleń też nie jest zielenią, typowe światła mijania samochodów na żarówkach halogenowych mają od 3300 do 3600K, a nie były to xenony, biały znak odbija światło, kalibrowałem białą kartą ;)
Masz bardzo ciekawe i świetne zdjęcia :)
znak ma białe tło. Powiedz, jak kalibrowałeś temperaturę barwową, bo mnie to zaciekawiło.... Skąd wiedziałeś ile konkretnie mają te żarówki na ulicy Kelwinów ??
bronię swego :) zdjęcie oddaje dokładnie tak, jak to wyglądało w naturze
kolory jak dla mnie całkiem naturalne, dziwnie by wyglądały przesunięte
a nie wyglądało by to lepiej jakby kartkę oświetlić światłem latarni i na niej ustawić balans bieli?
przez lampy sodowe, jak tam stoi człowiek to ma bardzo dziwną barwę skóry, zieleń też nie jest zielenią, typowe światła mijania samochodów na żarówkach halogenowych mają od 3300 do 3600K, a nie były to xenony, biały znak odbija światło, kalibrowałem białą kartą ;) Masz bardzo ciekawe i świetne zdjęcia :)
znak ma białe tło. Powiedz, jak kalibrowałeś temperaturę barwową, bo mnie to zaciekawiło.... Skąd wiedziałeś ile konkretnie mają te żarówki na ulicy Kelwinów ??
a co ma być białe? poświata po światłach halogenowych to 3600K, a nie 5000K, reszta to tylko odbicia góry ;)
szkopuł w tym, że białe nie jest białe :)
szkopuł w tym, że to lampy sodowe i dają one bardzo intensywnie żółte światło (foto na kalibrowanym balansie, jak w naturze :)
zmieniłbym balans bieli, żeby tak żółto nie było......