Cała seria z opuszczonego miasta przyprawia o dreszcz...przemawia nastrojem smutku, przygnębienia, działa na wyobraźnię. Pokazałeś, co widziały oczy...podejrzewam, ze to, do nozdrzy docierało, dodawało smaczku, potęgowało grozę tego miejsca...no ale my tego już doświadczyć nie możemy. Zazdraszczam
Cała seria z opuszczonego miasta przyprawia o dreszcz...przemawia nastrojem smutku, przygnębienia, działa na wyobraźnię. Pokazałeś, co widziały oczy...podejrzewam, ze to, do nozdrzy docierało, dodawało smaczku, potęgowało grozę tego miejsca...no ale my tego już doświadczyć nie możemy. Zazdraszczam
ale portret niewidzialny..... w otwartym "oknie"
Nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia. Super.
bdb
fajne zestawienie, działa
miejsce z potencjalem
geniusz co?:)
Smutne, martwe miejsce.
Bojkot - modelka w Prypeci... proszę Cię. Nie pisz publicznie takich rzeczy, bo jeszcze ktoś ten pomysł podchwyci ;-)
chyba zabrakło modela/ki:)
Bardzo dobre.
Bardzo na tak
to podoba mi się najbardziej ze wszystkich :-)
Zazdroszczę podróży. Musi być mocnym przeżyciem.
i nie jedz mchu ;)
przerazajace ale i piekne