zajeboza są te figurki, kolory brudu, starości, odrzucenia i w efekcie zapomnienia. spogladaja codziennie w to samo miejsce i ludzi spogladajacych w swoje platynowe zegarki_ czasem zdają się tonąć w smutku, jednak gdzieś w głębi ich niemego spojrzenia zauwazysz walke radości i cierpienia - są rozdarte, jak rozdarty jest ten świat na który są skazane.
Zdjęcie, nie złe, trochę może zaniebieszczone, ale podoba mi się.
onechaos: idac po cmentarzu miewam takie mysli. znam to dokladnie
wydaje mi sie z lekka niewyważone, ale ładne
czaisz? ;]
zajeboza są te figurki, kolory brudu, starości, odrzucenia i w efekcie zapomnienia. spogladaja codziennie w to samo miejsce i ludzi spogladajacych w swoje platynowe zegarki_ czasem zdają się tonąć w smutku, jednak gdzieś w głębi ich niemego spojrzenia zauwazysz walke radości i cierpienia - są rozdarte, jak rozdarty jest ten świat na który są skazane.