a mnie się ten kadr podoba :)) linia tęczy i linia drogi - w jakiś tam sposób się ze sobą łączą - w każdym razie tak to widzę. Zdjęcie "zwyczajne" - ale "zwyczajne" górskie widoki to codzienność :)
split: pewnie że można i tak zrobię, po to są przecież te dziesiątki megapikseli co by było z czego przycinać, ale przy okazji wrzucę też trochę inaczej, chociaż z tego samego miejsca...
Przyznaję błędy w kadrowaniu są rażące, bo można było dół przyciąć, tak żeby druty elektryczne wyciąć, prawa strona też mogła być pół centymetra krótsza, bo "świeci" mi kawałek domu. Pozwolicie iż wrzucę później w innym kadrze. Przepraszam z góry tych, którym tym faktem zaburzę estetyczną stronę własnej osobowości...
szambonur [2011-04-26 12:48:12]>> właśnie do pospolitego gniota mu daleko; dzieło wybitne też to nie jest - na obrazie się dzieje, zwyczajnie nie potrafię go zaszufladkować - chyba AR trafił, jest na swój sposób ciekawe może się podobać - aspiracji nie ma, ale mieć nie musi, nie każde
Marcin Atraszkiewicz [2011-04-26 11:16:16] [...] nie mający nic wspólnego z fotografią >>> Bzdura totalna i to nie tylko wolność słowa a stwierdzenie faktu.
Mi się ten fot nie podoba. Ogólnie, bez wchodzenia w szczegóły po prostu mi się nie widzi.
a mnie się ten kadr podoba :)) linia tęczy i linia drogi - w jakiś tam sposób się ze sobą łączą - w każdym razie tak to widzę. Zdjęcie "zwyczajne" - ale "zwyczajne" górskie widoki to codzienność :)
szambonur - nie widzę w tym nic złego, ja bym chcial widzieć coś tak, a aparat mi robi inaczej, więc ja mu na opak, pozdrawiam :)
+
split: pewnie że można i tak zrobię, po to są przecież te dziesiątki megapikseli co by było z czego przycinać, ale przy okazji wrzucę też trochę inaczej, chociaż z tego samego miejsca...
szambonur - a dlaczego nie można go poprawić, toć to nie święta krowa eot
Przyznaję błędy w kadrowaniu są rażące, bo można było dół przyciąć, tak żeby druty elektryczne wyciąć, prawa strona też mogła być pół centymetra krótsza, bo "świeci" mi kawałek domu. Pozwolicie iż wrzucę później w innym kadrze. Przepraszam z góry tych, którym tym faktem zaburzę estetyczną stronę własnej osobowości...
nikt nie powiedział, że to 'gniot', tylko, że ten kadr jakiś taki :)
szambonur [2011-04-26 12:48:12]>> właśnie do pospolitego gniota mu daleko; dzieło wybitne też to nie jest - na obrazie się dzieje, zwyczajnie nie potrafię go zaszufladkować - chyba AR trafił, jest na swój sposób ciekawe może się podobać - aspiracji nie ma, ale mieć nie musi, nie każde
może bez aspiracji (bo i nie wszystkie muszą takie być) ale mi się podoba
Maciej Olejnik: nie ma się co mieszać, wszystko zostało już napisany: pospolity gniot i tyle...
mam strasznie mieszane uczucia względem tego obrazu;
A_R_mator: masz rację, tęcze, krokusy, motylki i takie tam z zasady wrzucane są do jednego wielkiego wora z napisem "shit", wymoderować proszę...
Marcin Atraszkiewicz [2011-04-26 11:16:16] [...] nie mający nic wspólnego z fotografią >>> Bzdura totalna i to nie tylko wolność słowa a stwierdzenie faktu.
same zjawisko nie wystarczy, trzeba je ciekawie pokazać w kadrze, a tu tego nie widzę
wolność słowa - jak dla mnie sobotni gniot nie mający nic wspólnego z fotografią