A tak na marginesie. Adam pisal o achach i ochach nad słabymi, kiczowatymi zdjeciami. Uwazam, że jest to efekt uboczny, niestety konieczny, demokratyzacji plfoto. Tu zdjecie moze powiesic kazdy i skomentowac moze kazdy. I ma ten kij dwa konce: z jednej strony achy i ochy nad ewidentnymi knotami, a z drugiej dopływ swiezej krwi, oryginalnosci, autorow z wielkim talentem. Ich zdjecia trochę giną w tłumie, ale są dostrzegane. Z kolei hermetyczne F2 ma wyższy średni poziom, ale mało świeżości, owego dopływu świezej, młodej, nioegraniczonej schematami "krwi".
Rozbawiłeś mnie Marcin... "Wykazujesz zresztą charakterystyczną dla nowych cechę: przywiązanie do ocen, rankingów.. " - nawet nie wiesz jak sie mydlisz, na FT miałem zablokowane ocenianie i sam nie ocenialem, rankingi miałem i mam w dupie... na F2 nie ma rankingów, ocen i tym podobnych bzdur. FT zdechło więc zajrzałem tu - ale tu widze jeszcze większy kibel niż było FT. Masa ochów i achów pod poprawnymi fotami krajobrazów, cyfrowymi makrami robaków i kwiatów... żenujące i smutne...
Adam, naprawdę nikt tu Cię tu nie będzie żałował. Wykazujesz zresztą charakterystyczną dla nowych cechę: przywiązanie do ocen, rankingów, ilosci kont itp I zapominanie o tym co najważniejesze: fotografii. Co do ziewania: szkoda, ze nie dostrzegles tych kilku kropel miodu w plfotowej beczce dziegciu. Służę listą moich ulubionych autorów.
rozczaruje cie bo wydaje mi sie że byłem tu przelotem - byłem zobaczyłem ziewnełem - a co do moralności - to również używam słów na ka, ceha, es a nawet na pe...
sven, aby uspokoic nadszarpnięte poczucie moralności Adama, postanowiłem się szczerze ocenić, teraz będę musiał się spytać sam siebie o uzasadnienie ;) Adaś: może trudno Ci uwierzyć, ale robię to tylko i wyłącznie z wygody
po pierwsze primo: nie oskarżyłem o ocenianie sobie a spytałem - nie widać tam znaku zapytania?
po drugie primo: wyrażam prywatną opinię o wielokontowcach wrzucających pod jednym nazwiksiem naraz foty - widocznie za mało im poklasku
Adam: wiele osób ma tuta dwa konta lub wiecej i nic w tym zdroznego (jeżeli mają je czym zapełnić), a zarzut, że Marcin sam sobie ocenia zdjęcia to już swinstwo
:D Wymiękłam... :))) Uwielbiam takie zdjęcia...
Dobre.
Plus.
faktycznie ;P
marcin753: zgadzam się! góry to trudny temat, łatwo popaść w banał (co widac tez i na moich zdjeciach czesto ;)
pieknie
kudos...
Urocze :-)))
fotografia gór to ciężki kawałek chleba :) Tutaj wyszło znakomicie, gratuluję.
Gdzieś już tutaj podobne widziałem. Było w pionie i ktoś inny robił
ZNAKOMITA fotografia -dlaczego taka niska ocena? -MAX
całkiem fajne :)))
Fajne
Jest w Tatrach taka właśnie pogoda i tylko nirktórzy mają ją znaleźć
Piekne ! Nawet bardzo ! :)
Marcin - wysłąlem Ci maila na adres który podajesz na plfoto.
świetne, po prostu świetne!!!
Gdy ogladam takie zdjęcie, pokornieję wobec potęgi gór. Bardzo mi się podoba. Pzdr.
mniam.... (-:
podoba sie:-) fajny klimat, a kontami si enie przejmuj bo ja sam mam chyba 5, tyle ze oststnio malo fotek do wrzucania:-) pzdr
A tak na marginesie. Adam pisal o achach i ochach nad słabymi, kiczowatymi zdjeciami. Uwazam, że jest to efekt uboczny, niestety konieczny, demokratyzacji plfoto. Tu zdjecie moze powiesic kazdy i skomentowac moze kazdy. I ma ten kij dwa konce: z jednej strony achy i ochy nad ewidentnymi knotami, a z drugiej dopływ swiezej krwi, oryginalnosci, autorow z wielkim talentem. Ich zdjecia trochę giną w tłumie, ale są dostrzegane. Z kolei hermetyczne F2 ma wyższy średni poziom, ale mało świeżości, owego dopływu świezej, młodej, nioegraniczonej schematami "krwi".
Adam: co do robakow, kotkow itp zgadzam się z Tobą. Ale bywają też perełki (w kazdej kategorii), tylko trzeba umieć je wyłowić.
jak dla mnie bomba!piekne zdjecie, swietny klimat-czuc potege i tajemnice gor-swietne!
Rozbawiłeś mnie Marcin... "Wykazujesz zresztą charakterystyczną dla nowych cechę: przywiązanie do ocen, rankingów.. " - nawet nie wiesz jak sie mydlisz, na FT miałem zablokowane ocenianie i sam nie ocenialem, rankingi miałem i mam w dupie... na F2 nie ma rankingów, ocen i tym podobnych bzdur. FT zdechło więc zajrzałem tu - ale tu widze jeszcze większy kibel niż było FT. Masa ochów i achów pod poprawnymi fotami krajobrazów, cyfrowymi makrami robaków i kwiatów... żenujące i smutne...
lubie takie zanikanie kolorow
Adam, naprawdę nikt tu Cię tu nie będzie żałował. Wykazujesz zresztą charakterystyczną dla nowych cechę: przywiązanie do ocen, rankingów, ilosci kont itp I zapominanie o tym co najważniejesze: fotografii. Co do ziewania: szkoda, ze nie dostrzegles tych kilku kropel miodu w plfotowej beczce dziegciu. Służę listą moich ulubionych autorów.
rozczaruje cie bo wydaje mi sie że byłem tu przelotem - byłem zobaczyłem ziewnełem - a co do moralności - to również używam słów na ka, ceha, es a nawet na pe...
Adam: nigdy w życiu, bez takich jak Ty nudno by było!
takie wyszly potezne ...giganty ....:))
nizłe jaja tu się dzieją, mi zdjęcie się podoba, sam często poluję na taki motyw kryjących się za siebie wzgórz
eee tam, z wygody to proponuje nastawić na mnie ignora..
marzę
bardzo, zawsze maże zeby takie trzasnąc ale pogody jak nie mialem tak nie miałem...zadroscic tylko
sven, aby uspokoic nadszarpnięte poczucie moralności Adama, postanowiłem się szczerze ocenić, teraz będę musiał się spytać sam siebie o uzasadnienie ;) Adaś: może trudno Ci uwierzyć, ale robię to tylko i wyłącznie z wygody
sven - bądż łaskaw wyrównać ocenę Marcina
po pierwsze primo: nie oskarżyłem o ocenianie sobie a spytałem - nie widać tam znaku zapytania? po drugie primo: wyrażam prywatną opinię o wielokontowcach wrzucających pod jednym nazwiksiem naraz foty - widocznie za mało im poklasku
Adam: wiele osób ma tuta dwa konta lub wiecej i nic w tym zdroznego (jeżeli mają je czym zapełnić), a zarzut, że Marcin sam sobie ocenia zdjęcia to już swinstwo
masz zachwiania osobości? napady nerwicy?
lepiej? ;)
czemu nie! dobry pomysł, proszę
nie nic... to takie prywatne odczucie... sam sobie też oceniasz foty?
Adam: że co? :)
fajne, ciekawe ujecie w oklepanym miejscu :)
z dwóch kont naraz - cholerna nachalna autoreklama...
ja jeszcze niebo bylo by bez chmur .... :)