Zbigniew Woźniak[ 2011-06-09 23:21:50 ]: Nawet niektorzy "kaza" mi zrobic wystawe retrospektywna. Ale ani czasu teraz nie mam, no i sponsora musialbym znalezc;).
Ta śmieszna literka „ ч ” to spółgłoska miękka. Czyta się ją jako „cza”, a właściwie „czia”. Jedyne co z nią można zrobić, to „utwardzić” dając znak twardy za nią (ale nie przychodzi mi żaden przykład do głowy). Natomiast kończąc, przypomnę, że rosyjskie „часы” (czyli zegar, zegarek) czyta się „cziasy” (a nawet „czisy”). Ot pomarudził sobie, przepraszam Włodzimierzu i już zmykam :)...
zgadzam sie z Wojciech K, przecież przy wymowie zmiękczasz koncówkę ,ktora brzmi podobnie do pol. c z kreseczką, co z kolei wskazuje na użycie znaku zmiękczającego ,-Ruska zapytac jakiego dla pewności , bo że w necie -wcale nie znaczy ,że na 100%
Malczer: no tu masz rację, w wikipedi jest bez miękkiego znaku.... ale google po wrzuceniu kwerendy "мячь" zwraca strony z odniesieniami zdecydowanie do piłki i "futbolu" :-))) Może chodzi o to, że Rosjanie też robią błędy?
Malczer: zdecydowanie z miękkim znakiem:-) Znajomość rosyjskiego przydaje się w realu. Na mieszkańcach Zachodu ogromne wrażenie robi kiedy ktoś potrafi pisać cyrlicą i rozumie co jest nią napisane. W Paryżu i paru innych miastach Europy po rosyjsku równie łatwo się dogadać jak po angielsku. No, prawie:-) Ale nie twierdzę, że chodzi o paryskich tubylców..... Rosyjskie filmy też oglądam w oryginale i dziwi mnie, że ludzie młodsi niż ja dziwą się kiedy twierdzę, że rosyjski jest łatwy do zrozumienia:-)))
Tak się przekomarzam. Mяч (bez znaku miękkiego) to piłka. Dla kogoś, kto nie zna rosyjskiego, to dość skomplikowana konstrukcja słowna, bo igrat' mjacz to dosłownie grać w piłkę, a nie (jakby sugerowało brzmienie) - rozgrywać mecz. Ot człowiek sobie przypomina, jak dobrze rosyjskiego kiedyś uczyli. Do dziś mogę rosyjskie filmy w oryginale oglądać. Szkoda, że w tamtych czasach angielski i niemiecki były po macoszemu traktowane :(...
Wydaje mi sie ,ze w tamtych czasach polskie społeczeństwo było bliżej ,bardziej zżyte , mniej zakłamane , bierzmy przykład, przecież mamy to w sobie ,znajdzmy i odkurzmy , przezeczytajmy raz jeszcze .....
"do przerwy 0:1"... :)
cielo sie, cielo..
:)
Zbigniew Woźniak[ 2011-06-09 23:21:50 ]: Nawet niektorzy "kaza" mi zrobic wystawe retrospektywna. Ale ani czasu teraz nie mam, no i sponsora musialbym znalezc;).
z nostalgią oglądam Twoje "wspomnienia"./
Ta śmieszna literka „ ч ” to spółgłoska miękka. Czyta się ją jako „cza”, a właściwie „czia”. Jedyne co z nią można zrobić, to „utwardzić” dając znak twardy za nią (ale nie przychodzi mi żaden przykład do głowy). Natomiast kończąc, przypomnę, że rosyjskie „часы” (czyli zegar, zegarek) czyta się „cziasy” (a nawet „czisy”). Ot pomarudził sobie, przepraszam Włodzimierzu i już zmykam :)...
zgadzam sie z Wojciech K, przecież przy wymowie zmiękczasz koncówkę ,ktora brzmi podobnie do pol. c z kreseczką, co z kolei wskazuje na użycie znaku zmiękczającego ,-Ruska zapytac jakiego dla pewności , bo że w necie -wcale nie znaczy ,że na 100%
Malczer: no tu masz rację, w wikipedi jest bez miękkiego znaku.... ale google po wrzuceniu kwerendy "мячь" zwraca strony z odniesieniami zdecydowanie do piłki i "futbolu" :-))) Może chodzi o to, że Rosjanie też robią błędy?
Tu będę polemizował (odnośnie pisowni) http://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%98%D0%B3%D1%80%D1%8B_%D1%81_%D0%BC%D1%8F%D1%87%D0%BE%D0%BC ;)...
Malczer: zdecydowanie z miękkim znakiem:-) Znajomość rosyjskiego przydaje się w realu. Na mieszkańcach Zachodu ogromne wrażenie robi kiedy ktoś potrafi pisać cyrlicą i rozumie co jest nią napisane. W Paryżu i paru innych miastach Europy po rosyjsku równie łatwo się dogadać jak po angielsku. No, prawie:-) Ale nie twierdzę, że chodzi o paryskich tubylców..... Rosyjskie filmy też oglądam w oryginale i dziwi mnie, że ludzie młodsi niż ja dziwą się kiedy twierdzę, że rosyjski jest łatwy do zrozumienia:-)))
Tak się przekomarzam. Mяч (bez znaku miękkiego) to piłka. Dla kogoś, kto nie zna rosyjskiego, to dość skomplikowana konstrukcja słowna, bo igrat' mjacz to dosłownie grać w piłkę, a nie (jakby sugerowało brzmienie) - rozgrywać mecz. Ot człowiek sobie przypomina, jak dobrze rosyjskiego kiedyś uczyli. Do dziś mogę rosyjskie filmy w oryginale oglądać. Szkoda, że w tamtych czasach angielski i niemiecki były po macoszemu traktowane :(...
a no i sorki za błąd
Malczer: no mają przeca boisko i piłkę..... Coby było jasne chodzi o "мячь" nie mecz....;-)))
Wydaje mi sie ,ze w tamtych czasach polskie społeczeństwo było bliżej ,bardziej zżyte , mniej zakłamane , bierzmy przykład, przecież mamy to w sobie ,znajdzmy i odkurzmy , przezeczytajmy raz jeszcze .....
:D
No nie, bo żeby grać w mjacz' to i boisko i piłka są potrzebne ;)...
słynne szwedki, taką też miałem w tamtej epoce...
Malczer: w mjacz też można. Robiłem to setki razy:-)))
Wojciech K. Oni grają w Футбол :)...
Eta malcziki igrajuszczije w mjacz
jogin [2011-04-25 22:14:13]: Szto eta?:)
Małmazyje!!!
uwielbiam takie foty
fakt, emocje są :)
rozgrzewka przed euro 2012 :) dobre
++/
coz za emocje :)