Opis zdjęcia
Na uwagę zasługuje fakt wykonania gitary we własnym zakresie przez starszego kolegę chodzącego już do szkoły zawodowej.Była pełnosprawną gitarą z dwoma przystawkami,nakładką hebanową na gryfie,modulatorem,wykonaną w głównej mierze z drzewa bukowego.Malowana poprzez zanurzenie w farbie.Wykonywane w tamtym okresie fabrycznie, były jedynie w sferze marzeń, bo kosztowały najtańsza 3.600 złotych i nazywały się chyba Jolana, inne lepsze to można było tylko pooglądać.Wzmacniaczem to było stare radio.Zdjęcie wykonano aparatem druh.
A "basówki" nazywały się Samba - jeszcze jedną mam.
Fajną gitarkę kolega wystrugał. Też miałem znajomego, co to własnoręcznie instrument takowy wykonał i nawet na nim grał :) A zdjęć pod światło się nie robi :P
Gitara lutnicza, zawsze jest rarytas!
Wniosek prosty sie nasuwa, warto robić foty, te dzisiejsze w 2030 też będą retro
Ja mialem cos takiego jak Diora Dml- i tutaj jakies cyferki...:) Piekne wspomnienia...
partizan, mam teraz Reckwood Pro i starcza jak na moje potrzeby. Nikki, a radia miały 5 W mocy
A te wszystkie radia, przerabiane na wzmacniacze, mialy moc:) Jakby nie patrzec- lampa w srodku, dosc cieple brzmienie- sam tak sie bawilem na poczatku mojej przygody z gitara, hehe:)
ja swoją klasyczną miałem kilkanaście lat. niestety nie przeżyła firmowej imprezy. teraz mam akustycznego Burtona..:)
barszczon, zobaczyć cały zespół z gitarami własnej roboty, wzmacniaczami w postaci starych odbiorników radiowych, perkusji własnej roboty.Jak było druhem zrobić fotę bez lampy, nie wiem czy były jakieś w cenie porywnywalnej do druha, a ten kosztował 150 złotych, nie wiem czy w ogóle jakieś były.
rewela :))
Nice...
Humbucker'y daja rade ;)