A taki tescik byl, mikrodziurka w folii kanakowej, chcialem sprawdzic jak sie zachowa - no i sie nie zachowala ;p

Ale niestety nie zawsze otworek w alufolii sie udaje. Ten moglby byc lepszy. Za tydzien zdejme taka z potrojna dziurka ;)

Leszek Andzel [2011-04-17 21:13:32] :)))) Az boje sie napisac, o czym teraz pomyslalem ;p

Ertu [2011-04-17 21:11:31] dostalem :), ale zaciagne jutro, bo cos nie idzie po moim drucie... :(

Bo na razie wszystko sie naswietla ;) Kilka miesiecznych wisi, musze sie przygotowac na polroki. No i za tydzien World Pinhole Day - trzeba cos przygotowac. W tym roku wyjatkowo mozna przez tydzien zglasza, to i tygodniowa solarke trzeba nastawic :) A te dwie pionowe to urok papieru bluszczacego - tak sie swiatlo w puszce uklada. Artefakty ze skanera tez sa, ale to tylko kilka cienkich pionowych kresek.

Nie pierwsza taka, i nie ostatnia... Wazne sa te, ktore przetrwaly, tam gdzie zniknela powiesisz nastepna ;) Najgorzej jak znika taka po polrocznym naswietlaniu budowy (bo nie powtorzysz, a plusjesz sobie w brode, ze nie zdjales tydzien wczesniej...)

Podwojnym kubeczkiem ;)

Dziurka w alufolii igla 0.2mm, trzy tygodnie, jakis fotonbrom (nowoczesny, bo na RC ;) )