Opis zdjęcia
Chodząc po pchlich targowiskach często spotykam stare fotografie o tematyce wojskowej. Łatwo je znaleźć, gdyż zazwyczaj odseparowane są od pozostałych, powiązane gumkami tematyczne niewielkie stosiki. Zazwyczaj są to zdjęcia przedstawiające mężczyzn w mundurach, ale spotykam również fotografie sprzętu wojskowego, fotografie z uroczystości wojskowych, na których widoczne są całe pododdziały. Zdjęcia o tematyce wojskowej zazwyczaj wyceniane są znacznie wyżej od pozostałych. Wśród nich prym wiodą fotografie będące dokumentacją działań wojennych pierwszej i drugiej wojny światowej. Kilkadziesiąt lat po można jeszcze znaleźć niewielkie albumy niemieckie z fotograficznymi obrazami ścieżek wojennych. Żołnierze posiadali aparaty, którymi dokumentowali miejsca, w których przyszło im walczyć. To bardzo cenne znaleziska, dzięki którym można spojrzeć w przeszłość, poznać tamten czas od zaplecza. Jeśli ktoś z Państwa spotka taki album to polecam chociażby przejrzeć by przez chwilę poczuć niepokój tamtego okresu. Zdjęcia portretowe żołnierzy są łatwiejsze do zdobycia, ale równie ciekawe. Żołnierze wchodzili do zakładów fotograficznych od początku ich istnienia. Różnorodność tych fotografii jest przeogromna więc warto na nie polować. Fotografia czarno-biała na tekturce (carte de visite), tonowanie. Autor: U. Daniłow. Wyd. Zakład fotograficzny U. Daniłowa, Brama Miasnickija., naprzeciwko telegrafu D. Kabanowa, Moskwa. Datowanie: 1888. Kraj: Rosja. Recto: portret mężczyzny w mundurze. Verso: znak firmowy zakładu, nadruk jednobarwny w kolorze szarym. Litografia sygnowana I. Skamoni, S.P.B. (St. Petersburg). Wymiary fotografii: 5,8 / 9,1 cm, wymiary tekturki: 6,5 / 10,5 cm. Krawędzie malowane na kolor złoty, nadruk tłoczony malowany na kolor złoty. Stan zachowania: dobry. Marka papieru: nieznana. Stopień połysku: błyszczący. Źródło: zbiór własny (0030-01/2011).
łasic [2011-04-16 10:34:03] Dokładnie, dzięki za zwrócenie uwagi na ten błąd :)
Derian, na Ciebie zawsze można liczyć. Piękne foto...
Świetny eksponat...
i świadectwo czasów minionych
Wspaniała pamiątka
Łasic :)); Derian :)) - to prawdopodobnie kadet - słuchacz i wychowanek szkoły kadetów :)), raczej nie "walczył" - a sfotografował się w mundurze - bo w takim stroju chodził do szkoły. Pojęcie "mundurek szkolny" - dawniej rozumiano dosyć bezpośrednio :))
to nie jest U tylko I! - I. Daniłowa
Sądzę, że to nie był przebieraniec :)
Jejkus... jaki ten zolnierz mlodziutki jest... i pomyslec, ze tacy mlodzi walczyli... P.S. Wiem, ze to moglo byc tylko przebranie. Czesto sie do zdjec przebierano, grajac kogos kim sie nie bylo... mimo to nasunely mi sie refleksje: mlody - walka. Pozdrawiam Twoje zbiory ciekawe :)