Chociaż... zdjęcie zrobione JEST, na nim modelka, opisem jest cytat z piosenki powyższe skomentowane filmem na youtubie... Takie podejście nazywamy FOTOGRAFIĄ INTERMEDIALNĄ!!!
jaśmina stysiak: no co Ty, to zdjęcie powyżej nie jest jednak dziełem wiekopomnym? A ja myślałem, że jest:-( Znaczy znowu wina prostactwa mojego i nadinterpretacji:-) Zostaw już w spokoju moją skromną osobę bo próżny Twój wysiłek - nie obrażą mnie Twoje inwektywy:-) Wyjaśnij lepiej co to lasia, ew. zorojedynkowo zasygnalizuj czy "lasia" to "pelasia" zwana także pitką czy coś innego?
ale kto Ci w ogóle powiedział, że masz tu widzieć dzieło wiekopomne? :))) właśnie o tym mówiłam, o Twojej prostackiej nadinterpretacji, w którą w dalszym ciągu brniesz w strasznie dziecinny sposób. 'lasia' nie ma nic do rzeczy, oczywiście doskonale zdajesz sobie sprawę z tego czym jest 'lasia', ale z braku propozycji sensownej dyskusji na poziomie, zaczynasz infantylną, pseudoironiczną gadaninę. język podobny do angielskiego? taki jak fragment tekstu piosenki bjork, czy fock ooffff? :)
No dobra, niech Ci będzie. Masz rację - jesteś Wielką Artystką a ja się pogubiłem o co tu chodzi bo zamiast dzieła wiekopomnego zwykłego gniota widzę opisanego w języki podobnym do angielskiego.... Sypię głowę popiołem, skruchę okazuję.... Ale nadal nie wyjaśniłaś czym jest "lasia"
jejku, ale jakich niepowodzeń? :) masz na myśli to, że użytkownik plfoto pogubił się w tym, o co tu chodzi? autentycznie mnie rozbawiłeś :) i daruj sobie ironię, dobre rady i protekcjonalny ton, to strasznie dziecinne.
jaśmina stysiak: Módl się i pracuj nad rzemiosłem a źródeł niepowodzeń upatruj w sobie nie w braku wyobraźni i prostactwie interlokutorów:-)
P.S. Co to jest "lasia"? Cz to samo co "pelasia"?
przykro mi, ale wydaje mi się, że to zwyczajnie była prostacka nadinterpretacja mojej wypowiedzi w kierunku, który mnie osobiście jest obcy, za to bardzo jest bliski wielu, wielu użytkownikom plfoto. tu w ogóle nie chodzi o dziesiątki, tylko o to, że jakoś nikt nie gubi się przy kretyńskich zdjęciach ładnych gołych panienek, w których naprawdę o nic nie chodzi poza gołym tyłkiem i śliczną lasią, a potem nagle ma problem z interpretacją prostych zdjęć, takich jak to powyżej. i proszę nie nadinterpretować tego posta. wszystko jest powiedziane wprost.
jaśmina stysiak: to prawda, wyobraźnia jest przydatna. Jak ktoś ma wyobraźnie to zasadniczo nawet zdjęć nie trzeba takiemu pokazywać o on będzie ochy, achy pisał i dziesiątki wstawiał:-)))
Już wiem!!! http://www.lasia.pl/
no i czym jest LASIA?
Chociaż... zdjęcie zrobione JEST, na nim modelka, opisem jest cytat z piosenki powyższe skomentowane filmem na youtubie... Takie podejście nazywamy FOTOGRAFIĄ INTERMEDIALNĄ!!!
to który z Was jest marcin, a który michał? dziękuję za uwagę.
http://www.youtube.com/watch?v=qvxK_LVER74
jaśmina stysiak: O widzisz, spisek uknułem. Bofink się przyłączył.
zupa była za słona... dobre, społecznie zaangażowane
jaśmina stysiak: no co Ty, to zdjęcie powyżej nie jest jednak dziełem wiekopomnym? A ja myślałem, że jest:-( Znaczy znowu wina prostactwa mojego i nadinterpretacji:-) Zostaw już w spokoju moją skromną osobę bo próżny Twój wysiłek - nie obrażą mnie Twoje inwektywy:-) Wyjaśnij lepiej co to lasia, ew. zorojedynkowo zasygnalizuj czy "lasia" to "pelasia" zwana także pitką czy coś innego?
jucha poszła ...
zdjecie samo ma gadac , a to niestety nie gada ............
ale kto Ci w ogóle powiedział, że masz tu widzieć dzieło wiekopomne? :))) właśnie o tym mówiłam, o Twojej prostackiej nadinterpretacji, w którą w dalszym ciągu brniesz w strasznie dziecinny sposób. 'lasia' nie ma nic do rzeczy, oczywiście doskonale zdajesz sobie sprawę z tego czym jest 'lasia', ale z braku propozycji sensownej dyskusji na poziomie, zaczynasz infantylną, pseudoironiczną gadaninę. język podobny do angielskiego? taki jak fragment tekstu piosenki bjork, czy fock ooffff? :)
No dobra, niech Ci będzie. Masz rację - jesteś Wielką Artystką a ja się pogubiłem o co tu chodzi bo zamiast dzieła wiekopomnego zwykłego gniota widzę opisanego w języki podobnym do angielskiego.... Sypię głowę popiołem, skruchę okazuję.... Ale nadal nie wyjaśniłaś czym jest "lasia"
jejku, ale jakich niepowodzeń? :) masz na myśli to, że użytkownik plfoto pogubił się w tym, o co tu chodzi? autentycznie mnie rozbawiłeś :) i daruj sobie ironię, dobre rady i protekcjonalny ton, to strasznie dziecinne.
jaśmina stysiak: Módl się i pracuj nad rzemiosłem a źródeł niepowodzeń upatruj w sobie nie w braku wyobraźni i prostactwie interlokutorów:-) P.S. Co to jest "lasia"? Cz to samo co "pelasia"?
przykro mi, ale wydaje mi się, że to zwyczajnie była prostacka nadinterpretacja mojej wypowiedzi w kierunku, który mnie osobiście jest obcy, za to bardzo jest bliski wielu, wielu użytkownikom plfoto. tu w ogóle nie chodzi o dziesiątki, tylko o to, że jakoś nikt nie gubi się przy kretyńskich zdjęciach ładnych gołych panienek, w których naprawdę o nic nie chodzi poza gołym tyłkiem i śliczną lasią, a potem nagle ma problem z interpretacją prostych zdjęć, takich jak to powyżej. i proszę nie nadinterpretować tego posta. wszystko jest powiedziane wprost.
jaśmina stysiak: odpowiem nie wprost ale cytatem: "wyobraźnia może się tu przydać" :-)
co ma piernik do wiatraka, czyli co mają dziesiątki do wyobraźni? chyba nie o tym pisałam :))
jaśmina stysiak: to prawda, wyobraźnia jest przydatna. Jak ktoś ma wyobraźnie to zasadniczo nawet zdjęć nie trzeba takiemu pokazywać o on będzie ochy, achy pisał i dziesiątki wstawiał:-)))
wyobraźnia może się tu przydać.
Troche się gubię o co tu chodzi :)