Konrad - nie widzę potrzeby żebym się ogarniał, ale rozumiem że z dobrego serca podpowiadasz mi techniki, których sam używasz. Teraz Twoje pytanie. Przy dużych jasnych bądź ciemnych płaszczyznach waga foty jest mniejsza, niż w przypadku foty o dużej ilości detali, a po drugie złym pomysłem jest umieszczanie fotek w jakości umożliwiającej interpolowanie tego parametru do wielkości umożliwiającej wykorzystanie osobom trzecim. Teraz link. Pytasz na ile bym ocenił swoje zdjęcie. Ja w ogóle nie oceniam zdjęć, zerknij do mojego folio. Nie wystawiłem nawet jednej oceny. Przy ogromie wywoływanych emocji 10-cio stopniowa skala ocen jest moim zdaniem nieporozumieniem. A zdjęcie? ... pięknie piegowata modelka. Adekwatna obróbka? Popatrz w lewy i prawy dolny róg (przepraszam Autorkę za wyciąganie usterek), jeśli masz dobrze skalibrowany monitor zobaczysz o czym mówię. Bokeh w tym zdjęciu jest moim zdaniem zbyt natarczywy i przeszkadza w odbiorze miłej dla oka fotki ale wiem, że innym może się to podobać.
"dziad do obrazu a obraz do niego ani razu". Może się ogarnij i odpowiedz mi w takim razie dlaczego skoro masz limit w KB do 500 to wrzucasz 1/5 tego na plf ? lubisz jak masakruje zdjęcie kompresja? Nie pisze o tobie memorandum ale odnoszę się do zdjęcia. Zobacz tak wygląda dobry portret gdzie jakość spotyka się ze światłem dobrym obiektywem adekwatną obróbką itd. http://plfoto.com/zdjecie,portret,j,1572259.html
Radku - oczywiście, że nikt tłumaczyć się nie musi ale ludzie czasem ze sobą rozmawiają. Co do rozumienia pojęć "światło" czy "koszmarna jakość" to byłem ciekaw czym moje rozumienie różni się od Twojego. Różnice wzbogacają... no ale skoro szkoda Ci czasu...
Konrad - zwroty typu "No ni jesteś mistrzem portretów przyjmij to do wiadomośc", czy "tego typu przerabianie świadczy o tym że sam już przeczuwasz ze bez tego zdjęcie będzie przeciętne i nudne" mówi wystarczająco dużo. I nie chodzi mi o domniemanie czy jestem, czy może nie jestem portretowym mistrzem. Chodzi o to, że nakazujesz i wiesz nawet co przeczuwam. Mało tego Twoje "dryń, dryń" świadczy o lekceważeniu, a takich rzeczy się nie robi. Widzisz, mógłbym napisać coś równie miłego np., że jesteś niedouczonym arogantem mającym inklinacje do bycia despotą, co pewnie kompensuje Twoje niskie poczucie własnej wartości ale tego nie napiszę, bo wiem, że mogłoby zrobić Ci się przykro, a tego bym nie chciał. W kontekście tego co napisałeś w ostatnich komentarzach, cieszę się z tego co napisałeś w komentarzu pierwszym. W Twoich ustach to komplement.
Bartholomeus - nie rozpatrywałem tego co napisałeś kontekście "sprawiedliwe - niesprawiedliwe" i nie zamierzam zgłaszać do moderacji tego co pod zdjęciem. Ocena subiektywna? Oczywiście, że tak... każdy tak ocenia. Widzisz argumenty, które podajesz(jakoś za ciasno, światło jakieś takie nieciekawe, zbyt ziarniście (chyba, że to czuła klisza)) są dla mnie do zaakceptowania. Naprawdę potrafię przyjąć fakt, że komuś się zdjęcie nie podoba. Zdjęcie to jest przejawem mojej nieskrywanej miłości do forsownego wywoływania materiałów wysokoczułych. Tak naprawdę cały urok foty widać dopiero na formacie 80x100cm. Teraz wyjaśnienie. Pisząc zwrot "takimi jak Wy osobami" miałem na myśli osoby, które oceniając czyjąś pracę używają nieczytelnych i niemerytorycznych monosylab wtedy, kiedy można i powinno się (jeśli chce się być zrozumianym) operować konkretami (choćby w przypadku technikaliów). Zauważ Konrad napisał ruina, Ty użyłeś tragedii, ja poprosiłem o konkrety (choćby takie, jak napisałeś w kolejnym komentarzu). Chciałem porozmawiać o zdjęciu i poznać szerzej Wasze opinie, nie bronić Częstochowy. Po komentarzach które się pojawiły wiem już więcej o osobach, które je napisały. Lubię poznawać ludzi między wierszami :) Dziękuję Ci za to co napisałeś i również pozdrawiam.
Nie znam się na portretach i nigdy ich nie oceniam - ten jakoś wyjątkowo do mnie nie przemawia i całkowicie subiektywnie go oceniłem. Jeśli uważasz, że niesprawiedliwie, to zgłoś moją ocenę do moderacji. Dla mnie jest m. in. jakoś za ciasno, światło jakieś takie nieciekawe, zbyt ziarniście (chyba, że to czuła klisza). Tak w ogóle, to wracam do widoczków i ich oceniania, ze swoimi portretami wolę się na plfoto nie uzewnętrzniać. Jeśli uraziłem Wielkiego Artystę, to przepraszam - ja raczkuję w fotografii (poruszając się głównie w sferze krajobrazowego kiczu i zdając sobie z tego sprawę). Jednym z moich największych fotograficznych dokonań było zdjęcie dnia na plfoto, więc rzeczywiście sukcesów na tym polu zbyt wiele nie mam. Portret to nie moja bajka, ale podtrzymuję, po zajrzeniu do Twojego portfolio, że to zdjęcie jest jednym z Twoich najgorszych. Wytłumacz mi tylko, co to znaczy "takimi jak Wy osobami" i skąd wiesz jaką jestem osobą? Komentarz to nie ja, a krytyka Twojego zdjęcia nie jest krytyką Ciebie. Nie czuj się dotknięty do żywego krytyką, ale pomyśl, że nie każdy odbiera Twoje zdjęcia tak, jak Ty i musisz się z tym liczyć upubliczniając je tutaj i narażając je na komentarze. Ja mam duży dystans do swoich zdjęć, nie usunąłem stąd nawet swoich starych gniotów, nie obrażę się zatem jeśli ocenisz któreś z moich zdjęć na "3". Pozdrawiam serdecznie
Wojtek Aleksandrowicz [2011-04-09 23:42:52] ... to najgorsza z możliwych dróg... zdjęcie się nie podoba, oglądający nie muszą Ci się tłumaczyć, a odgrywanie sie na ich zdjeciach niczego nie zmieni.
rozmydlone przez tonacje kontury i zarysy potem jakiś sztuczny szum pył naniesiony. Ale nie jest tak że to wszystko wina obróbki. Emocje są żadne na tym portrecie oczy owszem ładne i duże tyle. Wrzuć to bez obróbki to się szybko okaże ile to jest warte. No ni jesteś mistrzem portretów przyjmij to do wiadomości. Prawie na 100% tego typu przerabianie świadczy o tym że sam już przeczuwasz ze bez tego zdjęcie będzie przeciętne i nudne.
Patrząc na Wasze fotograficzne dokonania panowie Konradziemacieju i Bartholomeusie, i czytając Wasze posty przez chwilę chciałem napisać to, co mój Dziadek mówił w przypadku kontaktów z takimi jak Wy osobami. Pomyślałem sobie jednak, że zaczekam na Wasze bardziej merytoryczne komentarze. Zatem czekam Panowie.
Subtelnie
Nie wyszło.
nieudanie
GRATULUJĘ AXEL
lagodne, sliczne oczy, dobrze jest.
nawet nie wiesz z iloma osobami dyskusja przeniosła się na real i rozmowy nie dotyczą moich zdjęć, no ale Ty pewnie wiesz lepiej. Tobie również.
swoich oczywiście hahah dobrejnocy
Konrad - zamiast wystawiać oceny rozmawiam z ludźmi o zdjęciach.
Cezary - ale ono jest dokładnie takie jak chciałem i w wersji portalowej jak i papierowej, nie czuję potrzeby zmian.
Błagam poświęć jednak odrobinę swojego cennego czasu i wystaw czasem jakąś ocenę. Ludzie naprawdę liczą na jakieś zainteresowanie ich zdjęciami.
popraw i będzie git, warto mz
Radek - Ok, niech tak będzie :)
Konrad - nie widzę potrzeby żebym się ogarniał, ale rozumiem że z dobrego serca podpowiadasz mi techniki, których sam używasz. Teraz Twoje pytanie. Przy dużych jasnych bądź ciemnych płaszczyznach waga foty jest mniejsza, niż w przypadku foty o dużej ilości detali, a po drugie złym pomysłem jest umieszczanie fotek w jakości umożliwiającej interpolowanie tego parametru do wielkości umożliwiającej wykorzystanie osobom trzecim. Teraz link. Pytasz na ile bym ocenił swoje zdjęcie. Ja w ogóle nie oceniam zdjęć, zerknij do mojego folio. Nie wystawiłem nawet jednej oceny. Przy ogromie wywoływanych emocji 10-cio stopniowa skala ocen jest moim zdaniem nieporozumieniem. A zdjęcie? ... pięknie piegowata modelka. Adekwatna obróbka? Popatrz w lewy i prawy dolny róg (przepraszam Autorkę za wyciąganie usterek), jeśli masz dobrze skalibrowany monitor zobaczysz o czym mówię. Bokeh w tym zdjęciu jest moim zdaniem zbyt natarczywy i przeszkadza w odbiorze miłej dla oka fotki ale wiem, że innym może się to podobać.
eee tam Wojtek... grafomania góruje nad fotografią...
zdjęcie z linku jest na 9 w mojej opinii. Na ile w związku z tym ocenił byś swoje zdjęcie?
"dziad do obrazu a obraz do niego ani razu". Może się ogarnij i odpowiedz mi w takim razie dlaczego skoro masz limit w KB do 500 to wrzucasz 1/5 tego na plf ? lubisz jak masakruje zdjęcie kompresja? Nie pisze o tobie memorandum ale odnoszę się do zdjęcia. Zobacz tak wygląda dobry portret gdzie jakość spotyka się ze światłem dobrym obiektywem adekwatną obróbką itd. http://plfoto.com/zdjecie,portret,j,1572259.html
Radku - oczywiście, że nikt tłumaczyć się nie musi ale ludzie czasem ze sobą rozmawiają. Co do rozumienia pojęć "światło" czy "koszmarna jakość" to byłem ciekaw czym moje rozumienie różni się od Twojego. Różnice wzbogacają... no ale skoro szkoda Ci czasu...
Konrad - zwroty typu "No ni jesteś mistrzem portretów przyjmij to do wiadomośc", czy "tego typu przerabianie świadczy o tym że sam już przeczuwasz ze bez tego zdjęcie będzie przeciętne i nudne" mówi wystarczająco dużo. I nie chodzi mi o domniemanie czy jestem, czy może nie jestem portretowym mistrzem. Chodzi o to, że nakazujesz i wiesz nawet co przeczuwam. Mało tego Twoje "dryń, dryń" świadczy o lekceważeniu, a takich rzeczy się nie robi. Widzisz, mógłbym napisać coś równie miłego np., że jesteś niedouczonym arogantem mającym inklinacje do bycia despotą, co pewnie kompensuje Twoje niskie poczucie własnej wartości ale tego nie napiszę, bo wiem, że mogłoby zrobić Ci się przykro, a tego bym nie chciał. W kontekście tego co napisałeś w ostatnich komentarzach, cieszę się z tego co napisałeś w komentarzu pierwszym. W Twoich ustach to komplement.
Bartholomeus - nie rozpatrywałem tego co napisałeś kontekście "sprawiedliwe - niesprawiedliwe" i nie zamierzam zgłaszać do moderacji tego co pod zdjęciem. Ocena subiektywna? Oczywiście, że tak... każdy tak ocenia. Widzisz argumenty, które podajesz(jakoś za ciasno, światło jakieś takie nieciekawe, zbyt ziarniście (chyba, że to czuła klisza)) są dla mnie do zaakceptowania. Naprawdę potrafię przyjąć fakt, że komuś się zdjęcie nie podoba. Zdjęcie to jest przejawem mojej nieskrywanej miłości do forsownego wywoływania materiałów wysokoczułych. Tak naprawdę cały urok foty widać dopiero na formacie 80x100cm. Teraz wyjaśnienie. Pisząc zwrot "takimi jak Wy osobami" miałem na myśli osoby, które oceniając czyjąś pracę używają nieczytelnych i niemerytorycznych monosylab wtedy, kiedy można i powinno się (jeśli chce się być zrozumianym) operować konkretami (choćby w przypadku technikaliów). Zauważ Konrad napisał ruina, Ty użyłeś tragedii, ja poprosiłem o konkrety (choćby takie, jak napisałeś w kolejnym komentarzu). Chciałem porozmawiać o zdjęciu i poznać szerzej Wasze opinie, nie bronić Częstochowy. Po komentarzach które się pojawiły wiem już więcej o osobach, które je napisały. Lubię poznawać ludzi między wierszami :) Dziękuję Ci za to co napisałeś i również pozdrawiam.
przepychanki zbędne, zdań krytycznych nie podzielam ;-)
Nie znam się na portretach i nigdy ich nie oceniam - ten jakoś wyjątkowo do mnie nie przemawia i całkowicie subiektywnie go oceniłem. Jeśli uważasz, że niesprawiedliwie, to zgłoś moją ocenę do moderacji. Dla mnie jest m. in. jakoś za ciasno, światło jakieś takie nieciekawe, zbyt ziarniście (chyba, że to czuła klisza). Tak w ogóle, to wracam do widoczków i ich oceniania, ze swoimi portretami wolę się na plfoto nie uzewnętrzniać. Jeśli uraziłem Wielkiego Artystę, to przepraszam - ja raczkuję w fotografii (poruszając się głównie w sferze krajobrazowego kiczu i zdając sobie z tego sprawę). Jednym z moich największych fotograficznych dokonań było zdjęcie dnia na plfoto, więc rzeczywiście sukcesów na tym polu zbyt wiele nie mam. Portret to nie moja bajka, ale podtrzymuję, po zajrzeniu do Twojego portfolio, że to zdjęcie jest jednym z Twoich najgorszych. Wytłumacz mi tylko, co to znaczy "takimi jak Wy osobami" i skąd wiesz jaką jestem osobą? Komentarz to nie ja, a krytyka Twojego zdjęcia nie jest krytyką Ciebie. Nie czuj się dotknięty do żywego krytyką, ale pomyśl, że nie każdy odbiera Twoje zdjęcia tak, jak Ty i musisz się z tym liczyć upubliczniając je tutaj i narażając je na komentarze. Ja mam duży dystans do swoich zdjęć, nie usunąłem stąd nawet swoich starych gniotów, nie obrażę się zatem jeśli ocenisz któreś z moich zdjęć na "3". Pozdrawiam serdecznie
jeśli nie rozumiesz, szkoda mi czasu na tłumaczenie...
twarz modelki zasługuje na wiele więcej niż tu zostało pokazane. (BO)
Radku co rozumiesz pod pojęciem jakość? A cóż to takiego koszmarne światło?
159 KB na plfoto jest to 500 KB pobudka !! dryń dryń
Wojtek Aleksandrowicz [2011-04-09 23:42:52] ... to najgorsza z możliwych dróg... zdjęcie się nie podoba, oglądający nie muszą Ci się tłumaczyć, a odgrywanie sie na ich zdjeciach niczego nie zmieni.
rozmydlone przez tonacje kontury i zarysy potem jakiś sztuczny szum pył naniesiony. Ale nie jest tak że to wszystko wina obróbki. Emocje są żadne na tym portrecie oczy owszem ładne i duże tyle. Wrzuć to bez obróbki to się szybko okaże ile to jest warte. No ni jesteś mistrzem portretów przyjmij to do wiadomości. Prawie na 100% tego typu przerabianie świadczy o tym że sam już przeczuwasz ze bez tego zdjęcie będzie przeciętne i nudne.
i z uzasadnieniem poproszę panie Konradziemacieju
jakość koszmarna, światło koszmarne
Czyli nadal zero konkretów. Poproszę o wypunktowanie rozumiem, że wad, bo jedynkowa ocena jakichkolwiek zalet w obrazie nie uwzględnia.
o to ma być w ogóle high key ?
portret jest kiepski sam w sobie a obróbka moim zdaniem fatalna
...hmmm ... mnie to foto pasuje ... tonacja,stylistyka,kadr - na duże tak!...
Patrząc na Wasze fotograficzne dokonania panowie Konradziemacieju i Bartholomeusie, i czytając Wasze posty przez chwilę chciałem napisać to, co mój Dziadek mówił w przypadku kontaktów z takimi jak Wy osobami. Pomyślałem sobie jednak, że zaczekam na Wasze bardziej merytoryczne komentarze. Zatem czekam Panowie.
Ruina, tragedia... jakaż profesjonalna argumentacja. Poproszę o uzasadnienie waszych ocen.
czy jak ktoś zmienia stylizację, estetykę to jest problem? podoba mi się
Spojrzałem na portfolio i w jego kontekście to zdjęcie negatywnie zaskakuje...
Tu jest raczej tragedia :)
Ruina, to był taki kierowca, co woził drzewo :)
ruina