coz poruszylo mnie... piwnica jest poezja, ta fotografia jest poezja. szkoda, ze juz ocenilem... szkoda, ze nie mozna zmienic zdania. im dluzej patrze tym bardziej sie zachwycam.
serdecznie pozdrawiam
Przychodzimy, odchodzimy
Leciuteńko na paluszkach
Szczotkujemy wycieramy
Buty nasze twarze nasze
Żeby śladów nie zostawić
Żeby śladu nie zostało
Miasta nasze domy nasze
Na uwoęzi się kołyszą
Tuż nad ziemią ledwo ledwo
Jak wiatr mały to nie widać
A jak wielki wiatr się zdarzy
Wilka bieda puszczą cumy
Zatrzepocą się zatańczą
Miasta nasze domy nasze
I polecą w stratosferę
Przygarbionych w pustym polu
Bez oparcia bez osłony
Bez niteczki choćby coby
Przytwierdzała nas do ziemi
Wiatr nas porwie i poniesie
Za kołnierze podniesione
Porozrzuca gdzieś w przestrzeni
Nam to nic przeczekamy
A jak skończy jak ucichnie
To wstaniemy otrzepiemy
Klapy nasze rączki nasze
Żeby śladu nie zostało
Od początku zbudujemy
Miasta nasze domy nasze
Sprzęty nasze lampy nasze
Żeby wiatr miał czym kołysać
bardzo doskonale, uwielbiam mgielki, niestety jestem len i nie lubie wstawac rano. Postac we wlasciwym miejscu, dobry kadr, slonce ostro dajace przez pare, bombowe
Świetne...
coz poruszylo mnie... piwnica jest poezja, ta fotografia jest poezja. szkoda, ze juz ocenilem... szkoda, ze nie mozna zmienic zdania. im dluzej patrze tym bardziej sie zachwycam. serdecznie pozdrawiam
Andrzej: w rzeczy samej.
Piwnica
Przychodzimy, odchodzimy Leciuteńko na paluszkach Szczotkujemy wycieramy Buty nasze twarze nasze Żeby śladów nie zostawić Żeby śladu nie zostało Miasta nasze domy nasze Na uwoęzi się kołyszą Tuż nad ziemią ledwo ledwo Jak wiatr mały to nie widać A jak wielki wiatr się zdarzy Wilka bieda puszczą cumy Zatrzepocą się zatańczą Miasta nasze domy nasze I polecą w stratosferę Przygarbionych w pustym polu Bez oparcia bez osłony Bez niteczki choćby coby Przytwierdzała nas do ziemi Wiatr nas porwie i poniesie Za kołnierze podniesione Porozrzuca gdzieś w przestrzeni Nam to nic przeczekamy A jak skończy jak ucichnie To wstaniemy otrzepiemy Klapy nasze rączki nasze Żeby śladu nie zostało Od początku zbudujemy Miasta nasze domy nasze Sprzęty nasze lampy nasze Żeby wiatr miał czym kołysać
bardzo doskonale, uwielbiam mgielki, niestety jestem len i nie lubie wstawac rano. Postac we wlasciwym miejscu, dobry kadr, slonce ostro dajace przez pare, bombowe
dziekuje za komentarze..prosze o wiecej
Świetne. Cudowny klimat, pole dla wyobraźni.
kacperson, własnie chciałam napisac to co ty :)) ech poczwar ;-))))))))
świetne świetne świetne...
... albo w ogole nas nie ma ...
takie fotki za trzymuja na chwilkę... ardzo mi się...
ja napisze. ladne.
albo się zatrzymujemy na chwilkę ażeby zawiązać sznurowadła
no czemu nikt nic nie pisze?? swietne - przychylam sie do sugestii kacpersona ....
albo odchodzimy...