Opis zdjęcia
... z dzieciństwa pamiętam plażę przy jeziorze z lat 50. na prowincji naszego kraju, gdzie się wychowałem. Kobiety w tygodniu urządzały sobie tam publiczne pranie brudów. Suszyły prześcieradła na trawie, wielokrotnie mocząc je, by uzyskać głębię bieli przy pomocy słońca. Proszku do prania to chyba nie było. Dzieciaki biegały często na golasa i nikogo to nie oburzało. Nawet wartości. Okładanie się piaskiem po szyję też jakoś złych skojarzeń nie przywoływało. Z sitowia robiliśmy sobie czapki a z tataraku... na liściach tataraku graliśmy. No, wydawaliśmy dźwięki. W niedzielę, po mszy cała lokalna ludność pędziła do łazienek. Do wód w prowincjonalnym anturażu. Czym kto miał pędził. Rower był wielką wartością. Zegarek był podstawowym prezentem komunijnym. Rower chyba dopiero w latach 90. Kto miał wówczas rower, że o samochodzie Warszawa nie wspomnę to był prze...gość. Z biegiem lat trafiłem nad polskie morze. Bałtyk. Sopot. Non - stop, takie miejsce do tańczenia i słuchania muzyki. Niebiesko - Czarni, Czerwone Gitary. I zachód i świt na plaży. A w dali za horyzontem inny ŚWIAT. Marzenie o nieznanym. Wolnym i z coca-colą w tle. \" Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew \"...
+++
...zdjęcie wraz z opowieścią tworzą świetny nastrój ... miło tak z rana tu trafić ;)))...
piąteczka,a nawet dwie:) w dobrym nastroju
Bardzo lubię takie klimaty!
fajny ten złoty filtr
bdb
bdb
kolorki ++
niesamowite
świetnie
robi mi się ciepło jak patrzę....../bdb/
z opisem max;D
fajny klimat
http://www.youtube.com/watch?v=MPlksasRhTI&feature=related