Opis zdjęcia
..tego wieczoru nic nie zapowiadało tak pięknego nieba, zwłaszcza te chmury nadciągające znad północy... ale to był taki wieczór, że trzeba było uciec... cel został obrany.. samochód pozostawiony przy drodze... pół kilometra w nieznajome mi jeszcze miejsce, intuicja, która podpowiadała kierunek i ciarki na całym ciele... bo ciemno, bo dziwnie... nagle na horyzoncie ukazały się trzy charakterystyczne krzyże... magicznie i przerażająco jednocześnie - huczące sowy, szczekające lisy i ja sama, na Górze Trzech Krzyży.. ..i niebo, niemal walące się na głowę... mnóstwo kolorów - miejskich i tych w górze, nieziemskich... moc wrażeń... \\"..the colours in my head.....\\" | 10 mm, f/3.5, 25 x 30 sec, składane w programie Startrails, niekombinowane - znaczy się wszystko naturalne :) | może podkład...? http://www.youtube.com/watch?v=7ZdVF2gow8A | może PE..?