To ja napisze tak. Uwazam ze celem obrobki zdjecia powinno zmierzac do jakiegos celu. Mam na mysli na przyklad uwydatnienie jakiegos fragmentu, albo jego schowanie. W wypadku tego zdjecia naprawde nie rozumiem w jakim celu zostalo ono zmodyfikowane. Poza tym moja subiektywna ocena tego zdjecia jest negatywna.
Nie bardzo rozumiem czepiania się... Obróbka i owszem jest mocna, ale wiele jest tutaj zdjęć mocno obrobionych i uznanych za wybitne. Może to kwestia stylistyki? Czy Andy Warhol był artystą tworzącym coś wartościowego? Nie. A jednak zyskał popularność i uznanie jakiejś części społeczeństwa. Podobnie Picasso i wielu innych.
To ja napisze tak. Uwazam ze celem obrobki zdjecia powinno zmierzac do jakiegos celu. Mam na mysli na przyklad uwydatnienie jakiegos fragmentu, albo jego schowanie. W wypadku tego zdjecia naprawde nie rozumiem w jakim celu zostalo ono zmodyfikowane. Poza tym moja subiektywna ocena tego zdjecia jest negatywna.
Picasso... no szeroko, szeroko...
obróbka skrawaniem, dla mni ok
Nie bardzo rozumiem czepiania się... Obróbka i owszem jest mocna, ale wiele jest tutaj zdjęć mocno obrobionych i uznanych za wybitne. Może to kwestia stylistyki? Czy Andy Warhol był artystą tworzącym coś wartościowego? Nie. A jednak zyskał popularność i uznanie jakiejś części społeczeństwa. Podobnie Picasso i wielu innych.
jako ilustracja do książki OK, ale jako fotografia to Sławek już się wypowiedział, może trzeba było spróbować w b/w i jako reportaż...pozdr :)
chyba jednak za mocna ingerencja w obróbce...