Paski (kreski) ewidentnie z paprochow mialem (znikaly na czas jakis przedmuchane sprezonym powietrzem), teraz te zacieki sa z szyby (wychodzi wszystko bo jest silnie wzmocnione), czesto na szybach sa resztki brudu (z fabryki), normalnie niewidoczne, ale dajace sie zauwazyc gdy szyba zaparuje, pokryje sie warstewka kurzu czy tluszczu z powietrza (czy czego tam co powoduje matowienie szyby...) Ja swoj i tak bede musial jeszcze raz rozbrac, bo tasma uszczelniajaca od srodka mi sie odkleila nieco i blokuje skanowanie z pelnej powierzchni A4, wiec musze to poprawic...
pasy wzdłuz drogi skanowania wynikają raczej z różnej czułości detektorów ale mnie chodzi o takie ślady jakby ktoś bazgrolił długopisem, ja swojego skanera nie otwierałem więc nie mam zielonego pojecia skąd się tam wzięły przy normalnym skanowaniu tego nie widać ale w ekstremalnych warunkach wychodzi wszystko....
tomcha [2011-03-22 20:35:07] ja sobie chyba zalatwilem zaciek na wlasne zyczenie myjac szybe od spodu (ale to i tak dziwne, bo przecieralem w poprzek, a nie wzdluz, pasy powinny powstac poziome, nie pionowe), no i ewidentnie jest to szyba, a nie linijka (bo plamy sa nierownomierne na calej szybie, a nie proste paski). Slonca malo, od budynku dosc daleko... Wisi w okolicy jeszcze jedno podobne, ciekaw jestem jak sie budynek rozplynie do konca rozbiorki (mocno sie spoznilem z tematem), a i zdjac trzeba bedzie, zanim rozbiora do konca, bo zupelnie niknie z obrazka ;)
Tadek Piotrowski [2011-03-21 20:07:27] no, ten ostatni tydzien zimy malo pogodny byl. Ale mam nadzieje, ze wiosna lepiej sie spisze :) Elektrickiego mordulca chce zeby kwartal powisial, ale nie wiem, czy trawa nie zarosnie i czy kosiarze nie zdewastuja...
Paski (kreski) ewidentnie z paprochow mialem (znikaly na czas jakis przedmuchane sprezonym powietrzem), teraz te zacieki sa z szyby (wychodzi wszystko bo jest silnie wzmocnione), czesto na szybach sa resztki brudu (z fabryki), normalnie niewidoczne, ale dajace sie zauwazyc gdy szyba zaparuje, pokryje sie warstewka kurzu czy tluszczu z powietrza (czy czego tam co powoduje matowienie szyby...) Ja swoj i tak bede musial jeszcze raz rozbrac, bo tasma uszczelniajaca od srodka mi sie odkleila nieco i blokuje skanowanie z pelnej powierzchni A4, wiec musze to poprawic...
pasy wzdłuz drogi skanowania wynikają raczej z różnej czułości detektorów ale mnie chodzi o takie ślady jakby ktoś bazgrolił długopisem, ja swojego skanera nie otwierałem więc nie mam zielonego pojecia skąd się tam wzięły przy normalnym skanowaniu tego nie widać ale w ekstremalnych warunkach wychodzi wszystko....
tomcha [2011-03-22 20:35:07] ja sobie chyba zalatwilem zaciek na wlasne zyczenie myjac szybe od spodu (ale to i tak dziwne, bo przecieralem w poprzek, a nie wzdluz, pasy powinny powstac poziome, nie pionowe), no i ewidentnie jest to szyba, a nie linijka (bo plamy sa nierownomierne na calej szybie, a nie proste paski). Slonca malo, od budynku dosc daleko... Wisi w okolicy jeszcze jedno podobne, ciekaw jestem jak sie budynek rozplynie do konca rozbiorki (mocno sie spoznilem z tematem), a i zdjac trzeba bedzie, zanim rozbiora do konca, bo zupelnie niknie z obrazka ;)
ciekawe ja też mam te kreski "bazgroły" na swoim skanie i zauważyłem ze to jest na szybie skanera od wewnętrznej strony
mało słoneczka ale fajne
Tadek Piotrowski [2011-03-21 20:07:27] no, ten ostatni tydzien zimy malo pogodny byl. Ale mam nadzieje, ze wiosna lepiej sie spisze :) Elektrickiego mordulca chce zeby kwartal powisial, ale nie wiem, czy trawa nie zarosnie i czy kosiarze nie zdewastuja...
(ale lepsze to niz proste krechy od paprochow na linijce ;)) )
emolka [2011-03-21 20:16:54] nie, teczowy skaner ;) Jakis megazaciek mu na szybie wylazl ;)
Web, chcesz, bierz :) Moge Ci wiekszy (ale nie wiele) plik podeslac :)
fajne obrazy na sciane
cudne, tęczowy deszcz?
Tydzień wisiało a zaledwie jeden dzień słoneczny i kawalątek drugiego :)
Nie da rady, nie wejde. Gruz sie sypie dookola i ciezkie maszyny jezdza. Nic wystarczajaco blisko powieszone by nie przetrwalo...
Dawaj bliżej... do kamienia :D
Polwalec, foma, tydzien na rozbiorce. W sumie po ptokach, bo Slonce juz wedruje do gory, a budowla w dol...