Opis zdjęcia
Andre (skiper) to wielki jajcarz, nie przepusci zadnej okazji zeby komus zrobic dowcip (tym razem ofiara byla mewa). Albertowi jogurt stanal w gardle, ja zlapalem za aparat...
Opis zdjęcia
Andre (skiper) to wielki jajcarz, nie przepusci zadnej okazji zeby komus zrobic dowcip (tym razem ofiara byla mewa). Albertowi jogurt stanal w gardle, ja zlapalem za aparat...
bardzo dobra fotka wrzucilbym ja do report.
dabu, BANDA ZLODZIEI I STRASZYDEL !!!
fakt ze te potwory sa leniwe i kradna z pokladu zamiast lowic :))
DiV, jakbys byl blizej tego potwora to nie mowilbys ze jaja ;)
Marek Wojtaszek, twoj braciszek ptak nas malo co nie pozarl :((
Ale jaja, ze tez tego nie widzialem wczesniej...
:)))))))))))))
nie, ja nie probowalem, ale moj pies sie bardzo skarzyl,
a co?? probowales??? :))
koty lepsze, kosci wiewiorek wchodza miedzy zeby :)
zadowolil sie wiewiorkami :)))
powodzenia, niech sobie podje ze 3-4 koty, to dobrze wplywa na trawienie
no ja mysle... :)) a ja teraz ide z wlasnym potworem na spacer :))
alexandra, wszyscy musielismy miec refleks - inaczej potwor by nas zjadl
jesli rozumiesz to ostatecznie wybaczam ci ten plagiat
A to widzisz rozumię :)
Vigo, ptaka nie zjedlismy ale musielismy sie szybko napic czegos mocniejszego
Aha.. lepiej przyślij zdjęcie na którym Andre strerczą piówka z ust... mewa w sosie jogurtowym... sadyści :))
to ptaszysko chcialo nas zjesc!!!
Andrzej - kto tu był głodny? Zjedliscie biednego ptaszka? :))
Hollanda, glodne???, kiedy dookola roi sie od ryb. Ptaszysko leniwe i rozpuszczone, prawie tak jak moj kot.
kurcze ale numer ! ptaszydlo ciekawskie ;-) albo raczej glodne ;-)
Vigo, sam widzisz ze twoje ostatnie zdjecie to plagiat ;)
:))
Te ptaszyska jak poczuja zarcie to sa ... upierdliwe :)
Antek, :)))
super
Piotr, bylo gorzej niz u Hitchkocka
Kacperson, przechlapane jak w czolgu albo na spadachronie..
Remake "Ptaków"?
przechlapane... :-)
to potwor, chcial nas zjesc!
niezly ptaszek
no nareszcie sie ktos sie zasmial, Waldo masz zdecydowanie bardziej wyrobione poczucie humoru niz nasza mewa :))), pzdr
He, he, he - fajne :)
ruch na fotach to moj zywiol, Klocku, pzdr
niezly motyw, bardzo duzy ruch jest na tej focie.
miromik, nie wiem dlaczego uwazasz ze to przypadkowe zdjecie?
dzieki Aniu
Fajnie uchwycony moment.
te z automatyka maja ta zalete ze moga latwo stac sie manualne, tak jak fortepian mozna zaslonc - ale slonia nie mozna zafortepianic...
Bogdan, ptak tez czlowiek i musi sobie zakasic
Bogdan, ptak tez czlowiek i musi sobie zakasic..
no ładnie zakąszacie!!
zgadzam sie , to jest action :)))))))))
choć przypadkowe, to podoba mi się bardzo - chyba ze trzy minuty gapiłem się na to
No tak mewa tez nie miala tego samego rodzaju poczucia humoru co skiper. Andre najpierw pozwolil jej zzerac swoje kanapki, a potem ja capnal za grzbiet, mocno sie zdziwila, ale rzeczywiscie jako dowcip tego nie potraktowala.. Przy okazji okazalo sie ze ma spore skrzydelka, dlugi czerwony jezyk, i potrafi glosno syczec..
Anrzej: na czym polegal ten dowcip.
Co chcesz wiedziec Marcin?
moze jakis niekumaty jestem, ale nie za bardzo rozumiem sytuacji...
Hehe,pływałem na takim :) Temte zdjęcia właśnie są z Oceanisa... :)
Tak, jakis Oceanis, nie pamietam numeru bo wypozyczony... pzdr
Czy to może któryś z Oceanis'ów może 361?? pozdrawiam