Właśnie, pierwsze wrażenie to plakat vs. TV. Teraz wszystko jasne. Szkoda, że to nie autorska przeróbka fotografa, ale niech będzie, gratuluję autorowi reklamy i pośrednio autorowi zdjęcia za udostępnienie tej idei. Jak również - autorowi zdjęcia - za wypatrzenie i wybór akurat czegoś takiego, w takim a nie innym kadrze. Widziałem ostatnio manekiny na wystawie sklepowej pewnego firmowego salonu z odzieżą. Postać, sylwetka humanoidalna, ale łeb wilka. Fajnie się to ogląda, przynajmniej mnie. Ale tutaj mamy zestawienie łba homo sapiens i łba zwierzątka. Ja lubię takie motywy. To oczywiście kicz, ale mnie bawi swym tandetnym abstrakcjonizmem. No i ma mocny przekaz. Dla tych, którzy nie wiedzą, o co chodzi - wbrew pozorom to bardzo mocny przekaz. Ten motyw bowiem to nie jest zwykły kicz. Zobaczcie na stronę http://www.churchofsatan.com/ - od lat 70 takie coś bardzo mocno symbolizuje ruch A. Sz. LaVeya, którego idee są bliskie bodaj 70% społeczeństwa zachodniego, choć nikt się nie chce utożsamiać z tak prostacką i prymitywną wykładnią tej starej jak świat idei: Boga nie ma, sam decyduję o tym, co robię, kim jestem i kim będę. To jest przekaz tej reklamy.
Komentarze
Właśnie, pierwsze wrażenie to plakat vs. TV. Teraz wszystko jasne. Szkoda, że to nie autorska przeróbka fotografa, ale niech będzie, gratuluję autorowi reklamy i pośrednio autorowi zdjęcia za udostępnienie tej idei. Jak również - autorowi zdjęcia - za wypatrzenie i wybór akurat czegoś takiego, w takim a nie innym kadrze. Widziałem ostatnio manekiny na wystawie sklepowej pewnego firmowego salonu z odzieżą. Postać, sylwetka humanoidalna, ale łeb wilka. Fajnie się to ogląda, przynajmniej mnie. Ale tutaj mamy zestawienie łba homo sapiens i łba zwierzątka. Ja lubię takie motywy. To oczywiście kicz, ale mnie bawi swym tandetnym abstrakcjonizmem. No i ma mocny przekaz. Dla tych, którzy nie wiedzą, o co chodzi - wbrew pozorom to bardzo mocny przekaz. Ten motyw bowiem to nie jest zwykły kicz. Zobaczcie na stronę http://www.churchofsatan.com/ - od lat 70 takie coś bardzo mocno symbolizuje ruch A. Sz. LaVeya, którego idee są bliskie bodaj 70% społeczeństwa zachodniego, choć nikt się nie chce utożsamiać z tak prostacką i prymitywną wykładnią tej starej jak świat idei: Boga nie ma, sam decyduję o tym, co robię, kim jestem i kim będę. To jest przekaz tej reklamy.
puento- nie zgadles, to nie TV tylko reklama sklepowa.
się porobiło z techniką tv....
:-D !!!
++++
jak z Wellsa ;)...+
:DDD spadłem z krzesła i boleśnie się potłukłem