Opis zdjęcia
# # Projekt \"Niewidzialne Kielce\" stanowi część ogólnopolskiego projektu stworzonego przez pracowników i studentów Instytutu Socjologii UAM w Poznaniu \"Niewidzialne miasto\". Do tej pory zebrano setki zdjęć przedstawiających różnorodne formy przekształcania przestrzeni polskich miast przez ich mieszkańców. Punktem wyjścia dla projektu \"Niewidzialne miasto\"było proste spostrzeżenie, że miasto nie jest wytworem architektów, urbanistów czy władz miejskich, ale przede wszystkim żyjących w nim jednostek, których codzienne działania, drobne gesty i interwencję w tkankę architektoniczną, najbliższe otoczenie zamieniają czysto fizyczną przestrzeń w miejsce, nasycone znaczeniami, emocjami, pamięcią i osobistymi doświadczeniami.
Może ie jest to fotografia na miarę PLFOTO, ale wbrew pozorom na takim zdjęciu idzie zarobić kilkadziesiąt złotych. I to nie jest żart...
haha... i wszystko jasne, tak podejrzewałem że pani od biologii kłamała... :-D
for mnie nazwa jest spoko, gra słów i tyle ( ale mogli ławice ryb narysować albo i kilka ławic układających się w kształt wieloryba khyp)(lol)
:D hehe
Widziałem kiedyś taką tablice "Z nami najpewniej, z nami najsprawniej, zakład pogrzebowy xxx" Przyznam że zatrzymałem się na moment ;)
Paweł C.: słuszna uwaga. Przypomniał mi się jeszcze niegdysiejszy "Mors" na Świętokrzyskiej, gdzie sprzedawano mrożonki, jarzynowe głównie, oraz działała garkuchnia. Nazwa "lokalu" pasowała szczególnie tym, którzy choć trochę znali łacinę i skosztowali frykasów w rodzaju "gulaszu warzywnego" ;-) p-m.
Kuszący [2011-03-16 11:38:53] logika to jedno... Ale można spodziewać się sytuacji, że kręcić się tu będą zdezorientowani klienci chcący jednak kawałeczek wieloryba oszamać... :)))
Dooobre! Podobna logika, jak nazwanie kiedyś warszawskiego kina w budynku Związku Wędkarskiego "Delfin" ;-). p-m.
wyłania się obraz nieokiełznany, nieocenzurowany intelektem ;D
W Tarnowie był "Sklep rybny Delfin". :)))
:)))))))))))))))))))))))))))))
hahahahahaaaa... dali ciała... :))))))))))))))))