MUZI, już sam fakt, że chętnie byś się ze mną napił, to dla mnie zaszczyt, a co dopiero, jak to dojdzie do skutku..:) Barszczon, co innego chciałem wrzucić, ale pomyliwsia..:) no ale dzięki temu można zobaczyć moment powstawania czegoś z pewnością dużo bardziej sensowniejszego - w oddali przykucnięty Piotrzon trzaska średnioformatowego wybitniaka..:)
Zimowe wspomnienie ...
MUZI, już sam fakt, że chętnie byś się ze mną napił, to dla mnie zaszczyt, a co dopiero, jak to dojdzie do skutku..:) Barszczon, co innego chciałem wrzucić, ale pomyliwsia..:) no ale dzięki temu można zobaczyć moment powstawania czegoś z pewnością dużo bardziej sensowniejszego - w oddali przykucnięty Piotrzon trzaska średnioformatowego wybitniaka..:)
ależ klimat...
no to jesteśmy wstępnie umówieni :))
muszę wiać. chyba się Partizaniątko obudziło i Partizanowa potrzebuje supportu. a napić się - jestem oczywiście za..:)
beznadziejne
Wiktor nie ma gadulca :))
komu piszesz? Wiktorowi? ;P
właśnie piszę , że muszę się z Tobą napić :))
musi tam zawitać Mistrzu MUZI. to nad samą Narwią. na pewno będziesz potrafił zrobić w tym miejscu coś genialnego..:)
no kto inny może taką fotę wstawić , no kto ... :))
oops, nie to miało być, ale niech tam..