Dobra fota a niezauważona.... Przypomina mi się historia z przełomu lat 80/90 XX w. Klub Młodzierzy Dorosłej - knajpa zrobiona w schowku na szczotki na tyłach kina Moskwa w Wawie. Słynęła z frekwencji - trudno było butelkę (lub jointa) przechylić a pijani nie padali bo taki był ścisk. W tym otoczeniu na barze siadywał facet z trąbką i wycinał niesamowite kawałki. Internetu nie było, magazyny branżowe w niewielkich nakładach więc mało kto rozpoznawała Tomasza Stańkę:-)
Wojciech K: jak pamiętam, grały tam nawet kapele...:) to se ne wrati, Moskwa bum,bum!
był jazz! :)
...!
Dobra fota a niezauważona.... Przypomina mi się historia z przełomu lat 80/90 XX w. Klub Młodzierzy Dorosłej - knajpa zrobiona w schowku na szczotki na tyłach kina Moskwa w Wawie. Słynęła z frekwencji - trudno było butelkę (lub jointa) przechylić a pijani nie padali bo taki był ścisk. W tym otoczeniu na barze siadywał facet z trąbką i wycinał niesamowite kawałki. Internetu nie było, magazyny branżowe w niewielkich nakładach więc mało kto rozpoznawała Tomasza Stańkę:-)