Pan Kotek :) Jak na dziecko niesamowicie poważny, "dorosły", mimo "dekoracji", wyraz twarzy, oczu (mały stary; tylko czego w tym wyrazie więcej? Chyba starego). Przejęty swoją rolą: kotka czy modela?
nie znam się na portretach, moim zdaniem jednak gdyby twarz dziecka była czysta, bez tych "malunków" to zdjęcie było by dużo bardziej ciekawe. Tym bardziej że, jak zauważyła Nonka, oczyska ma niesamowite :) Tak jak powyżej - nie podoba mi się
Tak, dzieci lubią zabawy w malowanki na twarzy. I rozumiem zniecierpliwienie "kota"....zdjęcie niestety nie wyszło mz; przede wszystkim przez minę, dla mnie cięcie też jest nie do końca takie jak powinno, ciasno. Za to tęczówki jakie ładne...;)
Ależ teleskop, ja wiem to wszystko i niczego nie neguję, stąd opis. Chciałam zobaczyc czy sie spodoba, bo ja często nie wiem ktore z moich zdjęć do czegokolwiek się nadaje. Z kolei komentarz nt przebierania dzieci odczytuję jako opinię czlowieka ktory ich nie ma i nie wie co to znaczy zrobic im fun. Mój syn sam mnie prosi o malowanie twarzy "w kotka". Tu był juz jedynie nieco zniecierpliwiony zdjęciami. A że ci się zdjęcie nie podoba...ja się cieszę że mi to powiedziałeś, bo nie każdy ma odwagę, a ja przecież po to wrzucam żeby wiedzieć kto co myśli :)
Pozdrawiam i zapraszam ponownie czy to z pochwałą, czy naganą. Złych ocen też się nie boję, jak przejrzysz moje portfolio, to zobaczysz ile w nim dwój :)
Podwiatr: masz inne bardzo fajne zdjęcia. To mi się nie podoba. Każdy ma prawo do własnego zdania:)
Przebieranie dzieci, konkursy piękności maluchów odczytuję jako chęć spełnienia się rodziców.
No chyba, że dziecko samo pragnie się pomalować, czy przebrać za superbohatera... i "molestuje" o to swoich rodziców;-)
Pan Kotek :) Jak na dziecko niesamowicie poważny, "dorosły", mimo "dekoracji", wyraz twarzy, oczu (mały stary; tylko czego w tym wyrazie więcej? Chyba starego). Przejęty swoją rolą: kotka czy modela?
wielkie dzięki za opinie. lepsze to niż milczenie :) makijażu zmyć nie mogę, ale mogę postarać się o nowe foto :) pozdrawiam
nie znam się na portretach, moim zdaniem jednak gdyby twarz dziecka była czysta, bez tych "malunków" to zdjęcie było by dużo bardziej ciekawe. Tym bardziej że, jak zauważyła Nonka, oczyska ma niesamowite :) Tak jak powyżej - nie podoba mi się
Tak, dzieci lubią zabawy w malowanki na twarzy. I rozumiem zniecierpliwienie "kota"....zdjęcie niestety nie wyszło mz; przede wszystkim przez minę, dla mnie cięcie też jest nie do końca takie jak powinno, ciasno. Za to tęczówki jakie ładne...;)
Ależ teleskop, ja wiem to wszystko i niczego nie neguję, stąd opis. Chciałam zobaczyc czy sie spodoba, bo ja często nie wiem ktore z moich zdjęć do czegokolwiek się nadaje. Z kolei komentarz nt przebierania dzieci odczytuję jako opinię czlowieka ktory ich nie ma i nie wie co to znaczy zrobic im fun. Mój syn sam mnie prosi o malowanie twarzy "w kotka". Tu był juz jedynie nieco zniecierpliwiony zdjęciami. A że ci się zdjęcie nie podoba...ja się cieszę że mi to powiedziałeś, bo nie każdy ma odwagę, a ja przecież po to wrzucam żeby wiedzieć kto co myśli :) Pozdrawiam i zapraszam ponownie czy to z pochwałą, czy naganą. Złych ocen też się nie boję, jak przejrzysz moje portfolio, to zobaczysz ile w nim dwój :)
Podwiatr: masz inne bardzo fajne zdjęcia. To mi się nie podoba. Każdy ma prawo do własnego zdania:) Przebieranie dzieci, konkursy piękności maluchów odczytuję jako chęć spełnienia się rodziców. No chyba, że dziecko samo pragnie się pomalować, czy przebrać za superbohatera... i "molestuje" o to swoich rodziców;-)
Gahan :)))
za kilka (może naście) lat to go będą "kocice" uszczęśliwiać:) mz dobra fota
...ale on tak naprawdę :)
fajny rysunek...imho dużo tu gorszych portretów dorosłych...i dobry aktor się kroi...+
albo kumpele :PP
...wrzuci na fejsbóka i będzie dobrze :-) kumple będą mieli ubaw
hehe, nie mam zielonego pojęcia, co go będzie uszczęśliwiać za kilka lat :)))
Czy ten chłopiec będzie szczęśliwy jak się zobaczy na tym zdjęciu za kilka lat? Nawet teraz nie wygląda na uradowanego.