Plac Solny Wrocław Kodak Polymax 23.11.2010-18.02.2011 Specjalne podzięki dla Maćka Bluma za zdjęcie kamery:) z dedykacją dla uczestników pleneru w kopalni \"Luiza\" w Zabrzu 19.02.2011:)))
Ale... jak juz sobie skalibrujeszcz proces (czas naswietlania w konkretnej puszce i konkretnym otworku - a otworki mozesz miec powtarzalnej srednicy), to mozesz sie dalej zwyklym swiatlomierzem poslugiwac. No i jeden olbrzymi plus procesu na papierze - moze wywolywac z konktrola wzrokowa i przerwac w momencie gdy osiagniesz wlasciwe wysycenie czerni - byle nie bylo przeswietlone i nie czernial caly papier po kilku sekundach w wywolywaczu.
Głupi Jaś [2011-02-20 17:03:05] jesli do wywolywania, to producent papieru czasem okresla jego czulos w ISO. Ale nie przywiazywalbym do tego zbytniej wagi. Raczej testy (tu Kwadi ma z pewnoscia dobrze obcykane). Przy solarkach nie ma to znaczenia.
Snowman [2011-02-20 16:49:22] - dzięki, jeszcze jedno pytanko; ostatnio trafiłem na taki program - kalkulator pozwalający obliczyć czas naświetlania dla kamerek otworkowych. Czy czułość papieru fotograficznego można traktować podobnie jak czułość kliszy, czy też zachodzą tu jakieś odmienne zależności, które wykluczają takie porównania. Wiem, że w typowej solarigrafi nie ma to większego znaczenia, ale mnie chodzi po głowie taki trochę inny pomysł, niemniej jako materiał światłoczuły miałby być użyty właśnie papier, stąd te dochodzenia.
Głupi Jaś [2011-02-20 16:44:42] pisze z doswiadczenia wiedzac jak zachowuje sie papier przy swietle dziennym (a nie zarowym). Musisz przetestowac (najlepiej na nienaswietlonym kawalku papieru) jak opisalem ponizej. Ze skanerem tez roznie bywa (i od skanera zalezy). Wazne, zeby w widmie nie bylo UV - niestety, w swietle dziennym jest sporo, i przy jarzeniowkach i "zarowkach" energooszczednych tez. Moje ostatnie zielsko naswietlilo sie przez godzine przy oknie - sloneczny dzien, ale Slonce bezposrednio nie operowalo...
Delicious13 [2011-02-20 16:38:06] - to znaczy do prostowania użył bym szyby - wypraktykowałem już wcześniej, przy odpowiednim ustawieniu aparatu odblaski znikają, nie potrzeba nawet polara. Sama ekspozycja miała by się odbyć przy odsuniętych zasłonach, tak by nie zabarwiać światła. Przy wywołaniu RAW-a bez trudu udawało mi się uzyskać kolorystykę prawie identyczną z oryginałem. No ale skoro Snowman twierdzi, że skaner mniej szkodzi, to chyba zdecyduję się na wariant jak poniżej, czyli najpierw skaner, a ewentualnie potem lustro.
Głupi Jaś [2011-02-20 16:32:53] to sprobuj, ale nie przy swietle dziennym. Mysle, ze lampa blyskowa da rade (o ile masz opanowana bez odblyskow). Z reszta, sprobuj przy rozproszonym dzienny. Jesli boisz sie zniszczyc solarke, to wez czysty kawalek papieru, poloz na nim monete, i zobacz, czy przy takich manipulacjach jak planowales przy fotografowaniu bedzie widoczne zaswietlenie (i jak intensywne). Bez testow sie nie przekonasz ;)
Głupi jaś no jak tak to strzelaj lustrem tylko pamiętaj o idealnym wyprostowaniu negatywu i o tym, że normalne zdjęcia robiłeś w świetle dziennym a tu zasuwasz zasłony co wydłuża czas naświetlania i nie masz 100% odzwierciedlenia barw negatywu:)
Delicious13 [2011-02-20 16:27:13] - dobra, dzięki za objaśnienia. To może spróbuję w ten deseń - najpierw skaner, a potem ewentualnie lustrzanka. Coś do cholery wyjść musi ;)
Snowman [2011-02-20 16:27:06] - toś mnie zmartwił trochę. Bawiąc się w digitalizację starych, rodzinnych fotek dużo lepsze efekty osiągałem przy pomocy lustrzanki niż skanera. Może skaner mam nie najlepszy, co prawda jest to niezależne urządzenie CCD, a nie jakaś tam kombajnowa kopiarka, ale jednak gęstość optyczna jaką dysponuje nie pozwala na uzyskanie takiej rozpiętości tonalnej jak lustrzanka, no i paski też czasem widać.
Głupi Jas jasne, że tak możesz ale doradzam osobiście skaner z resztą po to go kupiłem...nie uzyskasz nigdy takiego koloru negatywu jak trzeba...lustrzanką:) zwłaszcza w takich warunkach o jakich piszesz, a skaner negatywowi nic nie zrobi musiałbyś ze 100 razy przeskanować chyba no może przesadziłem ale duuuuużo :)
Delicious13 [2011-02-20 16:16:29] - Raczej zamiarowałem digitalizację przy pomocy lustrzanki. Lampa skanera chyba zadziała dość destrukcyjnie. Gdybym wyjął w półmroku, a do sfotografowania użył dziennego światła rozproszonego padającego przez okno, to da radę? To znaczy konkretnie myślę tak; przy zasłoniętych zasłonach ustawiam aparat na statywie, wyjmuję papier, kadruję, odsłaniam zasłony i kilka szybkich klatek.
Oj tam Oj tam poruszało się :D nie moja wina ja przykleiłem solidnie:) może elektrycy coś szperali albo wodnokanalizacyjni:))) przy szafie z której wystawała rurka a na niej stała kamerka ofen w Centrum Wrocka:DDD 3 miesiące:)
Głupi Jaś [2011-02-20 16:13:50] zalezy gdzie bedziesz wyjmowal i jak przechowywal ;) Jesli nie wyjmiesz w pelnym sloncu (ani w pochmurny dzien na dworzu), i schowasz na przyklad miedzy karty ksiazki, to bardzo dlugo ;)
Głupi Jasiu no zależy od warunków w jakich go wyjmiesz bo jeśli w ciemni to ile chcesz ale w świetle dziennym słonecznym krótko bo szybko zaciemnieje w przytłumionym świetle dziennym dłużej a w świetle żarówki w ciemnym pokoju też nic mu długo nie będzie najlepiej po wyjęciu (i ewentualnym wysuszeniu w ciemnym miejscu bądź suszarką) od razu zeskanować:)
Mam pytanie natury technicznej; Ile będę miał czasu po wyjęciu papieru z puszki na zarejestrowanie tego obrazu bez zabawy z utrwalaczem, zanim papier pociemnieje?
Dziękuję:)
zd
kurde, rewela, ge nial ne !!!!!
WYBITNE !!!!!
W przedwojennym klimacie... =)
+++
Gato nie miało innego wyjścia:) Asiu mnie również milutko :)))
dzięki :) miło było poznać, pozdrawiam :)
...Ratusz ... Rynek... bardzo lubię!...
A jak sie zdecydowanie musze na Narodowy zasadzic ;) Moze nawet w tym tygodniu, byle z deczka cieplej sie zrobilo, bo planuje neodymek z osmiornica ;)
Ja dzis Swiatowida z polwalcow powiesilem, takie male toto, ze z pietra nizej wygladalo jak by jedna kamerka wisiala, a nie trzy razem ;)
że się uchowało w tym miejscu :))
pojechane!
fajne bardzo
Snowman [2011-02-20 17:21:12] - dzięki piękne :)
coś tam wyszło http://plfoto.com/zdjecie,inne,solarka-iii,2256491.html
Ale... jak juz sobie skalibrujeszcz proces (czas naswietlania w konkretnej puszce i konkretnym otworku - a otworki mozesz miec powtarzalnej srednicy), to mozesz sie dalej zwyklym swiatlomierzem poslugiwac. No i jeden olbrzymi plus procesu na papierze - moze wywolywac z konktrola wzrokowa i przerwac w momencie gdy osiagniesz wlasciwe wysycenie czerni - byle nie bylo przeswietlone i nie czernial caly papier po kilku sekundach w wywolywaczu.
Głupi Jaś [2011-02-20 17:03:05] jesli do wywolywania, to producent papieru czasem okresla jego czulos w ISO. Ale nie przywiazywalbym do tego zbytniej wagi. Raczej testy (tu Kwadi ma z pewnoscia dobrze obcykane). Przy solarkach nie ma to znaczenia.
Papier po naświetlaniu kilkuminutowym bądź kilkunasto, a z resztą zmęczony jestem idę spać niech ci powie Snow albo pytaj Kwadiego...
Snowman [2011-02-20 16:49:22] - dzięki, jeszcze jedno pytanko; ostatnio trafiłem na taki program - kalkulator pozwalający obliczyć czas naświetlania dla kamerek otworkowych. Czy czułość papieru fotograficznego można traktować podobnie jak czułość kliszy, czy też zachodzą tu jakieś odmienne zależności, które wykluczają takie porównania. Wiem, że w typowej solarigrafi nie ma to większego znaczenia, ale mnie chodzi po głowie taki trochę inny pomysł, niemniej jako materiał światłoczuły miałby być użyty właśnie papier, stąd te dochodzenia.
Głupi Jaś [2011-02-20 16:44:42] pisze z doswiadczenia wiedzac jak zachowuje sie papier przy swietle dziennym (a nie zarowym). Musisz przetestowac (najlepiej na nienaswietlonym kawalku papieru) jak opisalem ponizej. Ze skanerem tez roznie bywa (i od skanera zalezy). Wazne, zeby w widmie nie bylo UV - niestety, w swietle dziennym jest sporo, i przy jarzeniowkach i "zarowkach" energooszczednych tez. Moje ostatnie zielsko naswietlilo sie przez godzine przy oknie - sloneczny dzien, ale Slonce bezposrednio nie operowalo...
Snowman [2011-02-20 16:40:42] - no bez eksperymentów to na pewno się nie obejdzie.
Delicious13 [2011-02-20 16:38:06] - to znaczy do prostowania użył bym szyby - wypraktykowałem już wcześniej, przy odpowiednim ustawieniu aparatu odblaski znikają, nie potrzeba nawet polara. Sama ekspozycja miała by się odbyć przy odsuniętych zasłonach, tak by nie zabarwiać światła. Przy wywołaniu RAW-a bez trudu udawało mi się uzyskać kolorystykę prawie identyczną z oryginałem. No ale skoro Snowman twierdzi, że skaner mniej szkodzi, to chyba zdecyduję się na wariant jak poniżej, czyli najpierw skaner, a ewentualnie potem lustro.
prawa ładna
Głupi Jaś [2011-02-20 16:32:53] to sprobuj, ale nie przy swietle dziennym. Mysle, ze lampa blyskowa da rade (o ile masz opanowana bez odblyskow). Z reszta, sprobuj przy rozproszonym dzienny. Jesli boisz sie zniszczyc solarke, to wez czysty kawalek papieru, poloz na nim monete, i zobacz, czy przy takich manipulacjach jak planowales przy fotografowaniu bedzie widoczne zaswietlenie (i jak intensywne). Bez testow sie nie przekonasz ;)
Głupi jaś no jak tak to strzelaj lustrem tylko pamiętaj o idealnym wyprostowaniu negatywu i o tym, że normalne zdjęcia robiłeś w świetle dziennym a tu zasuwasz zasłony co wydłuża czas naświetlania i nie masz 100% odzwierciedlenia barw negatywu:)
Podoba mi się :)
Delicious13 [2011-02-20 16:27:13] - dobra, dzięki za objaśnienia. To może spróbuję w ten deseń - najpierw skaner, a potem ewentualnie lustrzanka. Coś do cholery wyjść musi ;)
Snowman [2011-02-20 16:27:06] - toś mnie zmartwił trochę. Bawiąc się w digitalizację starych, rodzinnych fotek dużo lepsze efekty osiągałem przy pomocy lustrzanki niż skanera. Może skaner mam nie najlepszy, co prawda jest to niezależne urządzenie CCD, a nie jakaś tam kombajnowa kopiarka, ale jednak gęstość optyczna jaką dysponuje nie pozwala na uzyskanie takiej rozpiętości tonalnej jak lustrzanka, no i paski też czasem widać.
Tu byscie zasolarzyli ;p http://plfoto.com/zdjecie,architektura,wroclawskie-widoki,2256465.html
Głupi Jas jasne, że tak możesz ale doradzam osobiście skaner z resztą po to go kupiłem...nie uzyskasz nigdy takiego koloru negatywu jak trzeba...lustrzanką:) zwłaszcza w takich warunkach o jakich piszesz, a skaner negatywowi nic nie zrobi musiałbyś ze 100 razy przeskanować chyba no może przesadziłem ale duuuuużo :)
Głupi Jaś [2011-02-20 16:22:40] obawiam sie, ze dzienne rozproszone przez okno moze byc bardziej destruktywne niz dwa przebiegi lampa skanera...
Delicious13 [2011-02-20 16:16:29] - Raczej zamiarowałem digitalizację przy pomocy lustrzanki. Lampa skanera chyba zadziała dość destrukcyjnie. Gdybym wyjął w półmroku, a do sfotografowania użył dziennego światła rozproszonego padającego przez okno, to da radę? To znaczy konkretnie myślę tak; przy zasłoniętych zasłonach ustawiam aparat na statywie, wyjmuję papier, kadruję, odsłaniam zasłony i kilka szybkich klatek.
Oj tam Oj tam poruszało się :D nie moja wina ja przykleiłem solidnie:) może elektrycy coś szperali albo wodnokanalizacyjni:))) przy szafie z której wystawała rurka a na niej stała kamerka ofen w Centrum Wrocka:DDD 3 miesiące:)
w koksowni nie byliśmy, a przed chwilę żeśmy przyjechali :)
O, teraz mi sie obrazek zaladowal :) Fajnie miodowe, ale poruszalo sie... ;p
Głupi Jaś [2011-02-20 16:13:50] zalezy gdzie bedziesz wyjmowal i jak przechowywal ;) Jesli nie wyjmiesz w pelnym sloncu (ani w pochmurny dzien na dworzu), i schowasz na przyklad miedzy karty ksiazki, to bardzo dlugo ;)
Głupi Jasiu no zależy od warunków w jakich go wyjmiesz bo jeśli w ciemni to ile chcesz ale w świetle dziennym słonecznym krótko bo szybko zaciemnieje w przytłumionym świetle dziennym dłużej a w świetle żarówki w ciemnym pokoju też nic mu długo nie będzie najlepiej po wyjęciu (i ewentualnym wysuszeniu w ciemnym miejscu bądź suszarką) od razu zeskanować:)
To wy już w domu ??? heheh jak tam koksownia? Pomogłeś ale coś niedokładnie jej pilnowałeś bo się przesunęła kilka razy :P
Mam pytanie natury technicznej; Ile będę miał czasu po wyjęciu papieru z puszki na zarejestrowanie tego obrazu bez zabawy z utrwalaczem, zanim papier pociemnieje?
oj tam, oj tam :) Cieszę się, że pomogłem :) Dzięki za fajny plener i spotkanie :))))
ladnie
Fajna dziurka
Ciekawe