Sądząc po rejestracji, można wnosić że auto zostało sprzedane jako jeżdżone przez niepalącą starszą panią tylko do kościoła i - jak widać na zdjęciu - serwisowane tylko na autoryzowanych stacjach obsługi, na co oczywiście potwierdzeniem jest książka serwisowa
Sądząc po rejestracji, można wnosić że auto zostało sprzedane jako jeżdżone przez niepalącą starszą panią tylko do kościoła i - jak widać na zdjęciu - serwisowane tylko na autoryzowanych stacjach obsługi, na co oczywiście potwierdzeniem jest książka serwisowa
auto połknęło bidaka... :(((((