Partizaniątko zasnęło w foteliku, więc sobie pojeździliśmy (Kotły, Zubowo, Ploski, Ryboły, Pawły). wczoraj Partizaniątko spało w Orli, Dubiczach Cerkiewnych, Kleszczelach, Repczycach, Dobrowodzie, Suchowolcach, Malinnikach i nawet w Bielsku jeszcze spało..:)
no proszę... i jest połączenie nibieskiego z zielonym ;-)))
Podziękował :)
póki co sprzęt odpala i jeździ..
Czyli awaria usunięta?
jakby Pan Łoś miał jakieś pytania, to partizan zawsze chętnie służy pomocą. niech Pan Łoś o tym pamięta.
... ale pięknie pojeździł i tyle miejsc widział. Łoś notatki skrzętnie robi i też zobaczy!
Partizaniątko zasnęło w foteliku, więc sobie pojeździliśmy (Kotły, Zubowo, Ploski, Ryboły, Pawły). wczoraj Partizaniątko spało w Orli, Dubiczach Cerkiewnych, Kleszczelach, Repczycach, Dobrowodzie, Suchowolcach, Malinnikach i nawet w Bielsku jeszcze spało..:)
Ale dzisiaj kółeczko zrobiłeś. Chyba Ci ten brak słońca dopiekł przez te kilka miesięcy. Miotałeś się pewnie w domu jak wilk na uwięzi.