Fajnych masz kumpli...wiele są w stanie dla ciebie poświęcić...(październik?)...ten z lewej w tym ujęciu kojarzy mi się z reklamą pewnej sieci komórkowej...tam też niewiele mówią i podobnie wyglądają...:)))))
Krzysztof Miller [2011-02-08 20:51:53] > Tak, tak... ale skoro autor nie widział to inspiracja odpada. Jak się tak dłużej przyglądam to hipotetycznie pastisz mógłby wchodzić w rachubę :-)))
Twórczość równoległa to raczej kwestia naturalna. Nie wynikająca z nieznajomości prawa. Ostatnio coś doczytywałem w opracowaniu J.Barty i R.Markiewicza. Choć na pewno każda sprawa jest indywidualna. Oczywiście gdyby autor znał, to jeszcze pozostaje kontekst inspiracji.
... no to usprawiedliwiony...choć czy ja wiem. Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności, tak i trochę tutaj. Zdjęcia Pańczuka były dość intensywnie pokazywane w prasie fotograficznej, a wystawa w Yours Gallery była dobitną i przysłowiową kropką nad "i"
zabawa w bobry :)
:)
bdb
Mogę oceniać, więc wracam i daje 9 :)
No rewela!!! Genialny pomysł
o matko :D:D
Zajebi....ste!!! :)
Ufoludki :))
:P
fantastisz :)
Razem mają IQ 60 heheheee
Fajnych masz kumpli...wiele są w stanie dla ciebie poświęcić...(październik?)...ten z lewej w tym ujęciu kojarzy mi się z reklamą pewnej sieci komórkowej...tam też niewiele mówią i podobnie wyglądają...:)))))
może chodziło o "prestiż", albo "prodiż" heheheheee
No nareszcie zdjęcie z jajem! Jaki pastisz? Myśląc w ten sposób można by pastiszem nazywać 1/3 zdjęć w tej galerii.
:) wesołe.
Zaskakujące może być jedynie to, że ten incydent odbył się 31 października i to w dodatku bez alkoholu.
to chyba jednak pastisz niezamierzony :-)))))))))
To ok:)
Krzysztof Miller - inspiracja, jaka inspiracja? Kumple weszli do bajora, a ja walnąłem fotę, ot cała inspiracja.
RRRRR
Krzysztof Miller [2011-02-08 20:51:53] > Tak, tak... ale skoro autor nie widział to inspiracja odpada. Jak się tak dłużej przyglądam to hipotetycznie pastisz mógłby wchodzić w rachubę :-)))
Może wystarczyłoby napisać o inspiracji...i sprawa skończona :)
O kurczę;)
Twórczość równoległa to raczej kwestia naturalna. Nie wynikająca z nieznajomości prawa. Ostatnio coś doczytywałem w opracowaniu J.Barty i R.Markiewicza. Choć na pewno każda sprawa jest indywidualna. Oczywiście gdyby autor znał, to jeszcze pozostaje kontekst inspiracji.
albo Wodnik Szuwarek ;D Dobre ;D Foto:[+++--] a jakie poświęcenie :d
Spodziewałem się tej odpowiedzi, ale upieram się przy swoim. "Nieznajomość prawa itd...."
Ale mnie fotografia nie interesuje
... no to usprawiedliwiony...choć czy ja wiem. Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności, tak i trochę tutaj. Zdjęcia Pańczuka były dość intensywnie pokazywane w prasie fotograficznej, a wystawa w Yours Gallery była dobitną i przysłowiową kropką nad "i"
Czasami może być inspiracją, ale tutaj jak widać przykład twórczości paralelnej o którą w fotografii stosunkowo łatwo.
Krzysztof Miller - wcześniej tego nie widziałem.
Po pierwsze napisałem o czym mówię, a po drugie Wyso dał adres do cytowanego zdjęcia
;) ... Krzysztofowi chyba o to chodzi : http://www.swiatobrazu.pl/karczeby_adama_panczuka_w_yours_gallery.html
ale ogólnie to i tak jest super :)
http://www.artinfo.pl/?pid=slideshow&sp=eventcollection&id=12437&lng=1 - cała galeryja
http://www.artinfo.pl/cache/5003/id_500390_76094_box_x_765_y_455.jpg
Krzysztof Miller - zgapione? Nie wiem o czym mówisz
He he :))
"Quest for fire" part II.
Zgapione - "Karczeby" Pańczuk :(
A może Wodnik Szuwarek z kolegą :)))
Hehehe :-).