Opis zdjęcia
Lata siedemdziesiąte, ów tak zwany "bieg po zdrowie"; Łazienki Królewskie, jedna z wczesnowiosennych niedziel. Aparat na format klatki 6 x 6 cm:) PENTACON SIX TL, obiektyw BIOMETAR 2,8/80. Zdjecie zamieszczone w mej pierwszej ksiazce, "Fotoamator reporter", opublikowanej nakladem Wydawnictw Naukowo-Technicznych w 1987 r.
Dziękuję za wpisy:)
Świetnie pokazane
relikty ścieżek zdrowia można odnaleźć min w Szczawnicy i w Międzygórzu. i komu to panie przeszkadzało? http://plfoto.com/zdjecie,inne,tren-drugi-bez-klucza-sanatoryjny,1183142.html
: )
barszczon [2011-01-28 22:02:02]:Nie, z "Turnieju miast" nie mam zdjec, niestety. Teraz rzeczywiscie jakies sensowne wspolzawodnictwo by sie przydalo. Natomiast jesli chodzi o budowane "sciezki zdrowia" (nie mylic z milicyjnymi, policyjnymi:) to w l. 70. nabudowano ich sporo/duzo, ale rdzewialy, murszaly. Mam w swoim archiwum wizerunek jakichs dwoch metalowych kilkutow - czesci drabinki - jak zesdkanuje, wstawie. TV: Hopfer propagowal "biegi po zdrowie". Jednak sam zle skonczyl, i przedwczesnie, bo byl alkoholikiem. Ale to juz inna bajka.
akcja "bieg po zdrowie" była chyba - o ile pamiętam - propagowana przez "państwową" :))) hihihi - telewizję :)) Masz może Włodku w swoich archiwach jakieś fotografie z "Turnieju miast" ? Takiej - może częściowo wymuszonej - ale jednak - atywności społecznej dziś można się jedynie doszukać przy okazji grania Wielkiej Orkiestry... albo pomocy powodzianom...
Peiter: Piszesz: "Szczątkowo - bo wszystko niestety psują organizacje nibypomocowe." U nas wcale nierzadko zdarza sie, ze struktury pomocowe wsadzaja do tzw. osrodkow opieki spolecznej zdrowe osoby, przypisujac im chorobe psychiczna, albo alkoholizm, albo Alzhaimera. Znam kilka takich przypadkow - z zycia, i kilkadziesiat z prasy, z interwencji prasowych.
Peiter [2011-01-27 14:36:02] "To co umieściłem to akapit umieszczany w wielu przewodnikach turystycznych po uzdrowiskach z lat 50tych" - kopara mi opadla
Ahaaaa, to fragment tekstu z przyewodnikow turystcznych:). I dziekuje Ci za inne informacje:).
nie zawsze jest gorąco. Dokładnie 3 lata temu w styczniu 2008 w TelAviv mieliśmy śnieg. W Szwajacarii też ludzie trzymają broń w szafach - z nakazu. Kraje trzeciego świata umowe spoleczną jeszcze szczątkowo posiadają, choć np w niektorych krajach Afryki subsaharyjskiej kobieta z HIVem moze być wyrpędzona z domu przez rodzinę. Szczątkowo - bo wszystko niestety psują organizacje nibypomocowe. Apropos tych sprawaw - polecam " Dead Aid – Why Aid Is Not Wrking and How There Is Better Way To Africa " prof Dambisy Moyo z Zambii. Co do reszty - nie polemizuję.To co umieściłem to akapit umieszczany w wielu przewodnikach turystycznych po uzdrowiskach z lat 50tych - w każdym dokladnie taki sam tekst. Po prostu jak ulał pasował do zdjecia :) Tyle.
Zbigniew Woźniak [2011-01-26 22:11:59]: Opiekun, ochroniarz i agencja ucho:D
pan w garniturze to zapewne działacz KO./
Lo Jezu. Napisalem, jak wyglosilby ksiadz z ambony. No ale taka jest prawda;)
Usjwo [2011-01-26 17:09:04]: Dziekuje:). No pewnie, ze zdecydowana wiekszosc to byli normalni, porzadni ludzie. Moze trudniej bylo byc czlowiekiem DOBRYM, bo wielu sie balo, a wiele przeciez zalezy od generalnek umowy spolecznej. Ale teraz tez wielu boi sie byc dobrymi, jako "zbyt miekkimi". Nie bojmy sie byc dobrymi ludzmi!:) Pomagajmy sobie wzajemnie i darzmy sie zyczliwoscia, bo tak jestesmy skonstruowani!:)
Włodzimierz Barchacz [2011-01-26 17:01:00] te zdjecia mi sie podobaja, pomimo tamtego systemu sa to lata mojego dziecinstwa i wczesnej mlodosci, wiec oglada sie z nostalgia. W koncu zdecydowana wiekszosc ludzi tamtych czsow to porzedni ludzie, przyszlo im tylko zyc w takim systemie.
Usjwo [2011-01-26 16:49:49]: Ale nie mysl, ze ja w swej ksiazce umiescilem jedynie usmiechowe, ze tak powiem, zdjecia. Sa tez fotografie demaskatorskie; cenzura, widac juz kres systemu, stala sie bardziej tolerancyjna - w ksiazkach, wydawnictwach nieperiodycznych (bo w prasie byla ostra). Bede je wstawial.
te trampki niewygodne były:)
Usjwo [2011-01-26 16:49:49]: Chyba te nasze posty lacznie doprowadzily do jakiegos sensownego ogolnego przedstawienia prawdy.
Usjwo [2011-01-26 16:49:49]: wiem, wiem, o co Ci chodzi. Kapitalistyczny:)
Włodzimierz Barchacz [2011-01-26 16:35:20] a jaki system bylby teraz w Polsce, gdyby tamtego systemu w ogole nie bylo?
Peiter [2011-01-26 07:09:13]: LOK ma racje. Poza tym, ze czesto na badania trzeba czekac pol roku, to sluzba zdrowia nawala. Moja kuzynka, ktora jest lekarzem we Wroclawiu, opowiadala mi, jak jest ze sprzetem. Prawie nic nie bylo. To byly lata dziewiecdziesiate. Teraz niewiele sie zmienilo. Moj kolega, ktory udal sie na operacje zacmy, nie mogl poddac sie zabiegowi, bo zabraklo pradu. Kazali mu przyjsc w innyvm terminie. Znam takich, i tym podobnych, rzeczy duzo. Taka jest aktualnie Polska, niestety. Duza stopa bezrobocia. Na Woli, gdzie mieszkam, pomoc spoleczna najpierw musi wmowic osobie, ktora popadla w biede, zaburenia psychiczne, alkoholizm albo Alzheimera, by dac jednorazowo 400 zlotych. Bo maja trzy miejsca: dla jednych, drugich i trzecich. Niestety Polska jest krajem, ja ja to mowie, czwartego swiata. Bo kraje trzeciego swiata maja jakas umowe spoleczna. A tu jest jeden wielki balagan, przestarzale struktury (jak pomoc spoleczna), rozne braki. ... Niedawno goscilem kolezanke z Izraela (Ty zdaje sie, mieszkasz w Izraelu. Mowila, ze tam wcale nielatwe zycie, ze do48 roku mezczyzni maja miesieczne plrzeszkolenia wojskowe, w roku, ze trzymaja bron w szafach, bo moze w kazdej chwili wybuchnac wojna. Ze jest goraco caly rok. Ale pielegniarka-nowicjuszka (Pola jest pielegniarka) zarabia, w przeliczeniu na zlotowki, 2000 PLN. Kraj nie jest bogaty, ale ludzie maja z czego zyc. ... A socjalw Peerelu - byl. Robotnicy mieli darmowe przychodnie, lecxznictwo, wczasy tanie, zajecia hobbystyczne i kulkturalne za friko. Sam bylem przez ok. rok instruktorem fotograficznym w czterech w sumie hotelach robotniczych, wiec poznalem egzystencje robotnikow budowlanych w Warszawie. Nb. po dwoch latach pracy dostawali klucze do wlasnych mieszkan. teraz nie ma czegos takiego, ani nie ma hoteli robotniczych, o zupelnie przyzwoitych metrazowo mieszkankach. Wiez, ze system byl niesprawiedliwy. Ale jaki w Polsce dzis jest system? Pytanie to retoryczne.
Skok chyba zaliczony!
Peiter,z tym kapitalizmem wcale tak wesoło nie jest.Zachoruj to zrozumiesz, jak na same badania trzeba czekać pół roku.Dzisiaj są większe tylko pozory dbania o człowieka, niż były za przysłowiowej komuny. Ludziom jest chyba lepiej, skoro tak plują na to co było.Sam nie widzę doskonałych ustrojów,prawie wszystkie mają pozytywne strony, żeby tak wymieszać, ale to se neda.
myślałem ze to jakaś ustawka kibiców :)
Państwo kapitalistyczne, którego ustrój jest oparty na wyzysku człowieka przez człowieka, nie dba o polepszenie warunków zdrowotnych szerokich mas pracujących, nie walczy z chorobami społecznymi, żałuje pieniędzy na szpitale i sanatoria. Nie ma tam mowy o wczasach pracowniczych czy polepszeniu higieny i bezpieczeństwa pracy. Nic dziwnego, w państwie kapitalistycznym nie życie człowieka, lecz pieniądz ma wartość. Tylko tam, gdzie obalono ustrój kapitalistyczny, możliwa jest rzetelna troska państwa o zdrowie człowieka, o jego szczęście i szczęście przyszłych pokoleń. Zasada państwowej opieki nad obywatelami jest w całej pełni realizowana w Związku Radzieckim, który daje pod tym względem niedościgniony przykład innym narodom.
Dobre jest jak większość u Ciebie...jeszcze nie raz nas pewnie zaskoczysz!