... kiedy ostatni byłem w Rumuni (parę miesięcy temu) to jeździłem sobie takimi pociągami... fajna sprawa... zwłaszcza, kiedy podróźuje się z przemytnikami... którzy z resztą wcale się z tym nie kryją. Zabawna sytuacja... przechodzi przez taki wogon celnik, a tu wszyscy nagle robią ściepę... żeby "nic nie widział"... a torby mają takie, że nawet oknami nie chcę wejść... Zdjęcie mi się podoba... mam sentyment do rumuńskich wagoników... niektóre są naprawdę wygodne i parę klas wyżej niż nasze rodzime... i jakie tanie:))) polecam. A kraju się nie bójcie... ludzie są b. mili... a niektórzy nawet znają paru wielkich polaków... Wałęsę, Jana Pawła... czy Olisa :)))
Aleksandra: czy mogłabyś ewentualnie rozwinąć? W kontekście oceny rozumiem, że komentarz dotyczył zdjęcia jako takiego, a nie sfotografowanej sytuacji..
Nie chciałbym być posądzany o przedstawianie fałszywego obrazu Rumunii. To naprawdę wspaniały kraj (szczerze polecam odwiedzenie, szczególnie góry), a takich pociągów jak ten prawie tam nie ma ;-). Zdjęcie jest tendencyjne. Ale chciałbym poznać Wasze opinie na jego temat.
och, spedzilem w Rumunii prawie dwa miesiace, 12 lat temu, jest to jedne z najsilniejszych wspomnien w moim zyciu...
zajebiste pociagi... tam mnie jeszcze nie bylo...
:-)
Aleksandra: ależ ja się wcale nie buntuję - oceny są nieistotne. Próbowałem Cię skłonić do napisania czegoś o zdjęciu..
... kiedy ostatni byłem w Rumuni (parę miesięcy temu) to jeździłem sobie takimi pociągami... fajna sprawa... zwłaszcza, kiedy podróźuje się z przemytnikami... którzy z resztą wcale się z tym nie kryją. Zabawna sytuacja... przechodzi przez taki wogon celnik, a tu wszyscy nagle robią ściepę... żeby "nic nie widział"... a torby mają takie, że nawet oknami nie chcę wejść... Zdjęcie mi się podoba... mam sentyment do rumuńskich wagoników... niektóre są naprawdę wygodne i parę klas wyżej niż nasze rodzime... i jakie tanie:))) polecam. A kraju się nie bójcie... ludzie są b. mili... a niektórzy nawet znają paru wielkich polaków... Wałęsę, Jana Pawła... czy Olisa :)))
przeciez to sie zaraz sypnie :-P.
optymistyczne jak piosenka poety w rejsie :-)
Tomek a gdzie tu opytymizm? bo pociąg nie odjechał i można spokojnie zmierzać do wejścia ;-)
hehe - zabawne i optymistyczne ;-)
dobre, aż trudno uwierzyć... nie powiem, żeby to miało zachęcić do wojaży po Rumunii...
k recie - zawsze myslałam, że dobra ocena, to DOBRA ocena :-)
Aleksandra: czy mogłabyś ewentualnie rozwinąć? W kontekście oceny rozumiem, że komentarz dotyczył zdjęcia jako takiego, a nie sfotografowanej sytuacji..
strach się bać.. ;-)
Dobra scena. Lubie pociagi
szkoda, ze poruszone. jednak przyznaje, ze b. dobre :-)
Na poczatku maja jade do Rumunii.
pociag prawie w takim stanie jak z Lodzi do ... aaaa, wszedzie. pzdr.
Jak dla mnie swietne. Kawalek prawdziwego zycia...
Cyneg: boję się myśleć, bo tam można spotkać SOKistów z kałaszami (albo czymś podobnym, nie znam się).
Nie chciałbym być posądzany o przedstawianie fałszywego obrazu Rumunii. To naprawdę wspaniały kraj (szczerze polecam odwiedzenie, szczególnie góry), a takich pociągów jak ten prawie tam nie ma ;-). Zdjęcie jest tendencyjne. Ale chciałbym poznać Wasze opinie na jego temat.
...za to plytki na peronie maja niezle
to jak to jest tak naprawdę z zakazem focenia na kolei?
ale ruina.. strach takimi pociagami jezdzic