ja bardzo to zdjęcie lubię, jedno z moich pierwszych, w 95 zacząłem, niemrawo focić, zenitem TTL, pierwsze próby w ciemni, dziesiatki arkuszy zmarnowanego papieru, a potem w 96 pojechaliśmy paczką do Barcy, stopem, no i zrobiło się fot kilka, idiotenem kodaka, do dzis ma go moja mama,raptem 3 klisze, poczatki...pofociłem jeszcze przez rok a potem miałem 10 lat przerwy, i powrót do fotografii w 2007 roku, nak od czapy, z niczego, po prostu się focic zachciało, i chuba już nigdy nie przejdzie, addiction, tyle..
niesamowity klimat!!!
od czego kolego?
trochę oczy bolą
i dlatego zostanie w portfolio 4 ever...
ja bardzo to zdjęcie lubię, jedno z moich pierwszych, w 95 zacząłem, niemrawo focić, zenitem TTL, pierwsze próby w ciemni, dziesiatki arkuszy zmarnowanego papieru, a potem w 96 pojechaliśmy paczką do Barcy, stopem, no i zrobiło się fot kilka, idiotenem kodaka, do dzis ma go moja mama,raptem 3 klisze, poczatki...pofociłem jeszcze przez rok a potem miałem 10 lat przerwy, i powrót do fotografii w 2007 roku, nak od czapy, z niczego, po prostu się focic zachciało, i chuba już nigdy nie przejdzie, addiction, tyle..
To wszystko wyjaśnia. Chyba zabrakło mi tego w opisie, ja mam już tok myślenia skażony syfrą.
a mnie sie widzi taka jakosc ,nadaje klimat zdjeciu :)
ale zgadzam się, szkoda...
skan z odbitki formatu 1/3 A5, z lat 90,dokładnie 96 rok, z barcelony, kliszy nie posiadam już, to i tak niezła jakość
ech, gdyby tak lepsza jakość... wielka szkoda
podoba sie twoje spojrzenie :)