Opis zdjęcia
6 osób pokrzywdzonych przez \"wymiar sprawiedliwości\" strajkowało pod budynkiem ministerstwa. Wśród nich była kobieta, która gdy mnie zobaczyła, pokazała, że na balkonie ministerstwa ktoś leży i opala się. Niestety zanim zdążyłem przygotować aparat osoba ta zniknęła. Jednak to pomogło. Po pięciu dniach oczekiwania, po raz pierwszy ktoś wyszedł do tych ludzi. Przedstawiciel ministerstwa z satysfakcją poinformował strajkujących, że popełniają przestępstwo wieszając transparenty na płocie ministerstwa... \"Dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie...\"
Komentarze